Aga, nasionka są Nie zamawiałam u Sary, znalazłam tutaj dobry sklep



Edit:
Napiszę jeszcze nazwy

Antirrhinum majus nanum 'Circus Clowns' "Löwenmäulchen (mittelhohe Mischung)" - lwie paszcze, kolorowe

Centaurea cyanus 'Classic Romantic' "Romantische Kornblumenmischung" - różowo-białe chabry

Clarkia unguiculata 'Mixed Colours' "Mandelröschen, Clarkie" - różowa klarkia

Cosmos bipinnatus 'Dwarf Sensation Mixed' "Niedrige Kosmee" - niski kosmos

Dimorphotheca pluvialis 'Tetra Polar Star' "Weißes Kapkörbchen" - nie wiem, jak to po polsku, to jest jak Osteospermum

Gaillardia pulchella 'Sundance Red' "Gefüllte Rote Kokardenblume" - też nie wiem, jak to po polsku, kwiat kokardkowy czerwony

Lathyrus odoratus 'Grandiflora Queen Alexandria' "Karminrote Edelwicke" - karminowy groszek pachnący

Tagetes tenuifolia 'Tangerine Gem' "Orangefarbene Tagetes" - pomarańczowa aksamitką do warzywnika

Jana, fajnie, też w podartych dżinsach chidziłaś?

Eee-tam, Justyno, a ja dzisiaj zakopczykowałam te najsłabsze. Chociaż jak miały zmarznąć to już pewnie zmarzły, bo w nocy miałam -7.

Rozark, Reniu, to oczywista oczywistość

Sylvana, no co Ty piszesz Taki piękny masz ogród, jak z bajki... Krzewy i drzewa są wspaniałe przecież. I oczywiście, że można się u Ciebie inspirować. Bo gdzież mamy oglądać właśnie duże drzewa i krzewy jak nie w dużych ogrodach? Weź obejrzyj te swoje fotki parę razy, bo chyba nie wiesz, co masz Ogród wspaniały, fotki fantastyczne. Szkoda, że nie mieszkam bliżej Ciebie. Wlazłabym do Twojego komputera i zrobiła tą wizytówkę za Ciebie

Agato, aby dziecko nauczyło się języka nie wystarczy jeden rodzic mówiący w tym języku. To się tylko tak wydaje, że to takie proste. Niestety, tak nie jest.