Uznałabym za prezent-tym bardziej, że kobieta wręczała-więc pewnie kolorystycznie fajne
Co byś Ty Madzenka jeszcze u siebie chciała w ogrodzie upychać?
No tak...czekając na jarzmianki-rozglądam się za świecznicami-zaszaleję sobie trochę i dokupię do kompletu-to już byłaby jedna przestrzeń wokół tarasu obsadzona na gotowo.
Miałam zagięty parol na Romę-ale trudno dostępna jest. Kupiłam więc Buckland.
To akurat jest na mojej liście
Ogłoszenie parafialne:
Nie ma jakaś dobra dusza chęci podzielić się carexem montaną??Potrzebuję do zadarnienia skarpy przy tarasie.Oczywiście koszty przesyłki pokrywam.