Zojka tujami się nie przejmuj, u mnie to samo, sąsiad 10 lat temu po drugiej stronie nasadził daglezji, porosły mutanty i zabrały moim tujkom światło :/ Teraz weszła ta ustawa umożliwiająca wycinanie, wyciachał te mutanty i co i dziury u mnie w tujach, że hoho, pełne są od mojej strony z prześwitami a od strony siatki całe dziurawe, puste a co do przebisniegów to u mnie to samo nasadziłam 20 cebulek a wyrosło 5 z czego jeden kwitnie hahahahahaha

Zoja o szałwi odpowiedziałam u siebie☺

Zoju jestem w szoku ile ty masz tych wysiewów... możesz zakładać własne C.O. Kotka masz cudnego, oczywiście że wolał leżeć na klęczniku niż zimnej ziemi, głupi nie jest Pięknie ci wszystko rośnie i kwitnie, u mnie krokusy już przekwitły, szkoda.

zoja napisał(a)

I

Normalnie, jak szkółka tujki się zagęszczą, ale wściekłość rozumiem. Moi sąsiedzi lepsze rzeczy wymyślają, w cudzysłowiu

Aurelia jak się nie przejmować jak ja ich - sąsiadów - nie chcę oglądać było tak fajnie i tyle lat czekałam - sadziliśmy te tuje w 2008 r....

Mirka dziękuję

Basiu Irenko - trochę jak w szkółce, ale lubię ten widok

I nie dziwię się, a potem to na rabatach, miodzio

Milka napisał(a)

I nie dziwię się, a potem to na rabatach, miodzio

już nie mogę się doczekać

Taki widoczek:

Śliczne te krokusy w zeberki, Zoja coś Ty taka zakrokusowana w tym roku

Śliczne