Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - sezon 2016-2022

Madzenka 20:10, 17 lut 2017


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Desz u mnie leje, słyszę za oknem, to dobrze, wszystko zacznie wyłazić z ziemi
Cieszę sie z Twojej cieplej wody
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Bogdzia 20:40, 17 lut 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Milka napisał(a)
Rany..mam ciepło i ciepłą wodę, mus nalewką opic, coby nie zapeszyć


A Tobie wolno ? , bo mnie jakies leki dali ze ani kropli nie wolno.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
hankaandrus_44 20:59, 17 lut 2017


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7204
Nie przeszkadzam w kąpieli! Jak woda ciepła wróciła, to juz bedzie normalnie!
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
21:05, 17 lut 2017
Ale masz przygody, nie zazdroszczę bo ja mało odporna na zimno
jolanka 21:06, 17 lut 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Brrr Nie zazdroszczę. Dobrze, że juz po wszystkim Naleweczka pomoże na pewno
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
21:11, 17 lut 2017
A ja chyba bez okazji, w końcu piątek, mam ochotę na likierek
Basilikum 21:19, 17 lut 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
ale fajnie, ze woa ciepa teraz jeszcze kaloryfery niech sie rozgrzeja
zdrowka zycze
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
frezja 21:28, 17 lut 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
MonikA napisał(a)
A ja chyba bez okazji, w końcu piątek, mam ochotę na likierek


To ja też w takim razie...mojej roboty winko. A co?? )
____________________
Ewa - Ogrodowy song
21:58, 17 lut 2017
sylwia_slomczewska napisał(a)

Nie miałabyś za bardzo wyjścia


w dzisiejszych czasach to myśle że wyjść jest wiele

Pamiętam czasy kiedy z dziadkiem do studni po wodę wozem jeździłam........bo studni we wsi nie było ....a potem przyszedł wodociąg i gazociąg to dziadki do bloku się przeprowadziły )

a dziś nawet jak nie ma wodociągu to jest technologia żeby ze studni wodę do kranu pociągnąć ...wszystko jest dużo łatwiejsze...i na wyciągniecie ręki ....a czasu jakoś ciągle brakuje.


Irenko a jak krokusy u ciebie? ....bo skoro wiosna pełna parą to może już jakiś kolorek się wyłania?)

agata19762 22:22, 17 lut 2017


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Irenko witam po dłuuuugiej przerwie.
Na rozgrzewkę poczęstuj się proszę


____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies