W dzisiejszych czasach to trudno bez wielu rzeczy, niestety do dobrego łatwo się przyzwyczaić
Miałam zimną, to już tym się pocieszałam, ale wiesz, po treningu kąpiel w misce??? no i włosy raz na tydzień, bo jak moje w misce wymyć
Czyli u ciebie tez wiosennie, słońce i deszcz, to oznaki wiosny
Irenko podejrzałam twoje "nadzieje" na wiosnę - już ją u ciebie widać, no może jeszcze nie wiosnę ale przynajmniej przedwiośnie....
U nas zima w ogrodzie, duzo śniegu i lód na parkingach, podjazdach czy chodnikach i na ten lód dziś spadł deszcz....ślisko jak cholera, żeby dość do auta figury łapałam że szkoda gadać.
Fajnie że już masz nareszcie rozwiązany problem z ciepłą wodą, to ważne...sama wiem jak to ciężko bez wody. Ja mam ciepłą z sieci miejskiej i zawsze latem jest konserwacja ciepłowni która trwa 10 dni, max 14...i to koszmar dla mnie, zmywanie, mycie...i to latem a co dopiero zimą...
Irenko czy to twoje źródło gdzie kupowałaś dla nas Carrex Elata Aurea jest daleko od ciebie ? czy wiosną jest szansa żeby tam jeszcze wiosną dokupić?
Dziękuję za fotki To jednak dobrze że zamówiłem 3 sztuki
Ty masz cedry libańskie a ja zamówiłem cedry himalajskie niby podobne tępo wzrostu. Mają mieć około 120 cm wysokości ale się okaże jak będę je miał już w domu, oby były ładne. Dokupiłem też cypryśnika błotnego taki eksperyment. Warunki by miał u mnie idealne z racji że posadzę go na mocno podmokłym terenie Co do metasekwoi to też ją mam ma już około 5 lat ale tylko 180cm wysokości
Irenko też się nie mogę doczekać co ten seon pokaże. Sporo roślin przecież posadziłam w ubiegłym, więc teraz czekam na efekty Dużo rodków, azalii, ale też cebul różnych, czy bodziszków od babć z ryneczku. Pomysłów też mam sporo. Jeden nawet zaczęliśmy realizować. Choć póki co na razie to bardziej męska robota. Pochwalę się jako skończymy, bo z zapałem mojego ema różnie bywa .
Ciecia tez jeszcze troche mam,, moze w przyszlym tygodniu sie da.
Tej rabatki wzdluz domu nie moge narazie powiekszyc, bo tam jest kraweznik zabetonowany. troche sie juz zaczyna sypac wiec kiedys moze go wywalimy. Najpierw musimy zlikwidowac gorke truskawkowa. na jesien jej juz nie bedzie i wtedy mzna myslec o poszerzaniu rabaty. No i inne rzeczy mam teraz w planie a wszystkiego naraz sie nie da.
Roze sa juz w planie zakupowym. jak sie ociepli jedziemy kupowac.
No i moze uda Ci sie samej zobaczyc jak wszystko poroslo i co sie zmienio
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"