Wcale nie głupie częśc osób je goli, jak nie ma cierpliwości skubać, ja skubię co się da, raczej nie tnę, ale można w kwietniu na początku ściąć w ładne kepy
Ja też pilnuje, ale nie zawsze gapa ze mnie
Pewnie, że dużo gorsze, mamy takiego jednego, co opony w piecu spala, albo odpady z produkcji foteli, dermę, gąbki itd.
To się cieszę, wiosna idzie u ciebie
Irenko, no przykro czytac, ze masz takie problemy ze sasiadami. Tutaj tez tak jest i chyba na calym swiecie. Kto ma ogrod wsrod ludzi, ten ma czesto problemy z nimi, czasem mniejsze, czasem wieksze, ale sa.
W naszym klimacie Rubrum nie zimuje, od 3 lat upieram się je przezimowac, bez skutku, może tym razem się uda, jak nie je, to może Sambę, podobna do Rubrum, ale piękniejsza i większa, coś jakby Rubrum z Vertigo połączyć
Znalazlam jeszcze inna czerwona trawe Uncinia rubra
Podobno mrozoodporna do -17 stopni.
U mnie Rubrum jeszcze nidgy nie przezimowalo. Na dodatek jest terylne podobno, wiec sie nie wysiewa.
O Sambie tez pisza, ze powinno sie ja zimowac w chlodnym pomieszczeniu. A Ty Sambe juz przezimowalas?
To poczekam z cięciem, na razie jakoś i tak zimno, niby 11 plus.
Nie pryskałam przed O. i nie pryskam będąc na O., każdy musi wg własnego uznania postępować, nie ma takiej potrzeby u mnie. Co do roślin, jestem dość cierpliwa jednak
Rano naliczyłam 10 siewek rozplenicy Black Beuty, ale trzeba czekac aby je wyciągnąc.