Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - sezon 2016-2022

Milka 12:36, 22 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
oliwka napisał(a)


wiadomo ze chcę mieć ich więcej. Spróbuję rozparcelować je na działce

Dobry pomysł, ale miskant zostaw, za rok będzie kępa spora, to podzielisz
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:38, 22 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
sylwia_slomczewska napisał(a)

No to mamy podobne problemy

Nie my jedne, ale olać to trzeba patrzeć na sam ogród, a nie co wkoło
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Alicja169 12:38, 22 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Milka napisał(a)



Rano naliczyłam 10 siewek rozplenicy Black Beuty, ale trzeba czekac aby je wyciągnąc.


Irenko Pamietasz? "zapisałam" się na tę rozplenicę. Będę w okolicy w w końcu kwietnia (28-29)), może uda się odebrać osobiście? Później się skontaktujemy?

U Ciebie plus 11, a u mnie cały czas leje, śnieg spłynął, ale do ogrodu nie wychodzę.
Jest ponuro brrr
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Milka 12:47, 22 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Alu pamiętam, na ciebie czeka kępa spora
Tylko osobiście
U nas i leje, najbardziej w kraju i bardzo wieje.
Wiosna i tak idzie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:48, 22 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kochani, na razie muszę uciekac, miłego dnia wszystkim
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
07_Rene 13:06, 22 lut 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Sąsiedzi to temat rzeka. Ja na szczęście nie narzekam, bo u nas znaczne odległości, ale podobne problemy z drzewami sąsiadów miała szwagierka. Prosiła kilka lat - bezskutecznie. Sprzątała liście brzozy z tarasu i pogniłe jabłka z podjazdu/samochodu, raz nawet sama przycięła im jabłoń...

W końcu szwagier uciął sobie męską rozmowę z sąsiadem i zapytał wprost, czy są przygotowani finansowo na okoliczność, że ich drzewa uszkodzą im dach podczas wichury lub czy mają jakieś dodatkowe ubezpieczenie wykupione?
W ciągu dwóch miesięcy drzewa zostały wycięte zupełnie. Tak, że do niektórych to tylko aspekt finansowy przemawia
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
20:45, 22 lut 2017
Irenko wysłałam Ci namiary na tę moją umywalkę ogrodową .Masz na pw
20:50, 22 lut 2017
Milka napisał(a)



Z tymi rozplenicami tak, jak celowo siejesz, nie wschodzą, a jak nie chcesz, to pełno ich


I dobrze to ujęłaś
Napia 23:06, 22 lut 2017


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Pięknej wiosny zazdroszczę U mnie buro nadal...
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Jana 23:15, 22 lut 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
u mnie podobnie mocno pada ale nie jest wietrznie...pokazuj Irenko jak najwięcej Twojej wiosny bo swojej się nie mogę doczekać....a sąsiadom daj termin na wycięcie gałezi a jak się ie dostusują to sama tnij, są na to paragrafy
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies