Ewuniu, to dobra i zła wiadomość
Kilka krzaczków się przyda, nadmiar ... pielimy
Wczoraj po majowym kwitnieniu wywaliłam z rabaty margaretki. Zabierały wodę trzcinnikowi i strasznie się wysiewają. Tam, gdzie trzcinnik z dwóch stron był nimi podsadzony, jest o wiele mniejszy. Wczoraj trochę przewietrzyłam rabatę. Dostałą oddechu, a ja zrobiłam sobie dojście do róż piennych. Zostawiłam trzcinniki, rozplenice, pysznogłówki i floksy. Muszę nauczyć się ograniczać gatunki. Dwa lata temu myślałam, ze im więcej, tym lepiej.
Dojrzałam do porządku na rabatach
Nie zdążyłam jeszcze wszystkich bukszpanów przyciąć. Muszę się spieszyć ...
Tu było poletko makowe rok temu. Wyrywam siewki maków.
Kilka zostawiłam, jak przekwitną, wyrwę. Makowe piękności zaplanowałam w innym miejscu
Nie pamiętam nazwy tej róży.
Ładne, zdrowe dwa krzaczki. Ulubienice e-Ma Faceci kochają odcienie czerwieni. Bynajmniej mój
Inny odcień czerwieni, niż u Montany.
Iwonko czy w donicach przy tarasie masz jeszcze to zestawienie berberysa z miskantem. Widziałam w innym wątku (Umiejętne zestawianie roślin, zgrane duety - wyłącznie przykłady kompozycji) i jestem ciekawa jak takie zestawienie sprawdziło się u Ciebie
Iwonko, ta ulubienica Twojego eMa podobna jest do moich róż Lidka
Czy ona ma taką bardzo zywą czerwień troszkę neonową? Trzyma długo kwiat?
Iwonko, zawsze to piszę, że ślicznie masz u siebie
Iwonko, czy Ty masz u siebie różę Bonica? Zadowolona z niej jesteś? Jak duża rośnie?