Myszorku, wiem że narazie stoję w miejscu, to nie takie proste żeby myk myk i już wszystko wiadomo, co gdzie. To duży ogród, spotkamy się i ustalimy co robić i jak się przybrać do tego projektowania.
Trzeba go zaplanować najpierw cały przebieg rabat, potem dopiero szczegóły. To bardzo trudne przy takich szczelnych obsadzeniach. Ale damy radę. Najlepiej by było zaprojektować cały ogród, zostawiając to co może zostać, potem nowe nasadzenia używając tego co nasadziłaś, a co da się przesadzić.
Czy tak myślisz?
Same rabaty pojedynczo nie da się spójnie przemyśleć, za dużo jest roślin. Roszady będą zbyt skomplikowane. Trzeba działać całościowo.