nie liczyłam trochę kupiłam na pomarańczową rabatę przy pergoli, zapewne kupię jeszcze na zawijasową, przy stożkach wykopałam wszystkie cebule więc też dokupię i trochę na przedpłocie, a i jeszcze czosnki drobniutkie.Nie zawzinam się...
Powychodziły mi już szafirki
Ana .... jak Ty znalazłaś te cebule w gruncie ? było trudno ? bo przy tej ilości pokazywanej to chyba cebula na cebuli sobie siedziała
Żwirek zrobił swoje ... teraz Ci się pewnie chce wjeżdżać do domku .... Tylko żwirek a swoją robotę zrobił .... Przedpłocie i zapłocie piękne , zadbane ... trawnik do pozazdroszczenia ....
Odnoście planowania roku szkolnego to mi się rodzinka.pl przypomniała ... podziwiam !!!! jak bym musiała pewnie bym ogarnęła ale nie z takim rezultatem jak u Ciebie
hahaha wykopywałam tylko przy stożkach bo angeliqe zastrajkowały i w drugim roku zakwitło może 10 %, więc trudno nie było. Tym bardziej, że tam nic poza cebulami nie było bo to ten sektor w którym po tulipanach sadzę begonie
rok szkolny hmmm.... ten rok to będzie wyzwanie bo jeden idzie do 4 klasy więc nowość, drugi do pierwszej też nowość. O najstarszym nie wspomnę bo on w 2 klasie idzie nowym programem przygotowującym do nowej matury...
Cieszę się bo Franek dostał się do klasy gdzie jest suuuuper wychowawczyni yuuupi!
O zgrozo nie mamy jeszcze planu... wiem tylko, że Franek ma na drugą zmianę i kończy codziennie o 16.10.
Pierwszy miesiąc to zawsze młyn, ale damy radę
Czekoladowe chyba są bylinami , nie jestem pewna bo nie mam a te zwykłe same sie wysiewaja nie trzeba nic robic tylko zostawic dłuzej zeby mogły dojrzec i się wysiac, Czekoladowego ma Ania Monte to ja zapytaj .