Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Nett 14:36, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Martuś śliczne u Ciebie te hortki. Ja nie wiem czemu ja ich wczesniej nie widziałam. A masz zdjęcie aktualne tej rabaty z murkiem i hortensjami?
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Makusia 14:43, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Gosiek33 napisał(a)


zwisające wcale nie muszą zakrywać murku - wygoogluj sobie żagwin albo flox szydlasty na murku, duży wybór kolorów, wiosną kwitnie, potem flox tworzy zielone poduchy. W łagodne zimy u mnie jest zimozielony


Gosiu mam floxa- jako jedna z niewielu roślin, którą umiałam zidentyfikować:


Potwierdzam, że przerzedza się nieładnie i generalnie nie porywa mnie zupełnie. Może jak kwitnie jest urocza, ale później "o taka o"..

Irga:
i tu piszę do HAni, Nett i generalnie zwolenniczek tego pomysłu
Ja jej nie lubię. Z tego samego powodu, co nie mogę się przekonać do tawuł- kojarzą mi się z miejską zielenią

makadamia napisał(a)
Aniu, myślałam o tym. Ale typowe zwisające, czyli żagwiny, rogownica, lobelia to byliny i nie pasują do tego miejsca. Myślałam jeszcze np.: o liliowcach - one się nie przewieszają, ale ładnie by zwisały nad tym murkiem, ale rabata jest tyłem do słońca i drzewa zaraz ją ocienią, więc raczej nie.


No a jakieś trawy przy się nie przewieszały? Bo chyba bardziej do mnie efekt przewieszenia niż zasłonięcia przemawia...


Toszka napisał(a)



Myślę, że pomysł z brzozami jest dobry, bo będzie przedsmakiem brzóz za domem.

W plecach brzóz mamy ciemnozielone cisy,które ładnie się przyjęły i nie tak długo, a będzie całoroczna zielona ściana.

Lawendzie takie warunki nie będą przeszkadzać, dopóki będzie miała słonce...jednak to przyszłość za 7-10 lat. To będzie czas zmian w ogrodzie... na tym polega zabawa

Lawendę można połączyć ze stipą.




Będę bardzo zaskakująca, jak powiem, że to połączenie mi się podoba?

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Lawendę zostawić sobie na obsadzenia przytarasowe. Posadzić blisko murku irgi major(bezobsługowe). Między brzózkami żywotniki olbrzymie, rozplenice, miskanty, 2-3 berberysy orange rocket lub inny kolumnowy (nie żółtolistny bo go przypali), ze dwie kulki cisowe, cebulowe. Nic tam nie robisz poza wiosennym ścięciem traw i rozchodników. Może gdzieś wcisnąć jedną niedużą hortensję. Trawy i hortensja nawiązują do tej centralnej. całość się spina.


HAniu ja mam na samej półce ponad 60 sadzonek lawendy. To chyba za dużo jak na przytarasową? (a tak w ogóle, to która to?)
Żywotniki wyglądają jak tuje. Ja kocham tuje- inaczej. Do tej pory nie wierzę, że mam je dobrowolnie na okularowej....
Cała reszta roślinek (oprócz irgi) mi się bardzo podoba!

OlgaKol napisał(a)
Ja osobiście z irgą płożącą mam złe doświadczenie i nie polecam - miałam dwie i wrzuciłam - chwasty z niej wyrastały, których nie można było usunąć. Gałązki irgi wyrastają w podłoże i nie można i podnieść, co utrudnia usuwanie chwastów. Z płożących polecam natomiast jałowce (odmiany carpet) - nie wyrastają, łatwo je przyciąć i zapanować nad nimi.


Olga tez mam coś a'la irga- coś tam "chińskie". Ja to bardzo lubię- tzn. podoba mi się, ale problem który opisałaś znam dokładnie. Potwierdzam!
Jałowce...ja wysyłam tych Delikwentów do jałowcowego nieba. I znowu mam złe skojarzenie- skarpa, agro włóknina, wycięta dziura i w wyciętej dziurze jałowiec...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 14:44, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Dominika11 napisał(a)
widzę, że kombinujecie dalej


Od tego kombinowania, w końcu trzeba dojść do konsensusu
Tak myślę...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Dominika11 14:45, 23 wrz 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
poteiwierdzam, floks jak przekwitnie to d... nie urywa, ale jak kwitnie to jest piekny
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Makusia 14:45, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Nett napisał(a)
Martuś śliczne u Ciebie te hortki. Ja nie wiem czemu ja ich wczesniej nie widziałam. A masz zdjęcie aktualne tej rabaty z murkiem i hortensjami?


Eeeee...w sensie żeby na jednym zdjęciu była i półka i hortensjowa?
Zdjęcie hortensjowej, które wkleiłam jest aktualne.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Dominika11 14:45, 23 wrz 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Makusia napisał(a)


Od tego kombinowania, w końcu trzeba dojść do konsensusu
Tak myślę...
to dobrze myslisz
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
roma2 14:50, 23 wrz 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Ja Cię też rozumiem. Szczególnie w miłości do brzóz. Będę zaglądać co tam wymodziłaś przy pomocy dziewczyn. Terminy mnie gonią z "robótką" prywatną i czas mi się kurczy niemiłosiernie. Co najmniej jakbym miała skurczygnata kiedykolwiek za dużo!
____________________
Komendówka
Nett 14:53, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Tak się zastanawiałam jakie trawy mogłyby się przez murek przewieszać, bo on na dość szeroki wygląda i pomyślałam żeby może zrobić ze 3 plamy hakone żółtej a pomiędzy nie coś zielonego,nawet kulki, bo przeciez nie musi spływać z całego murka.


____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 14:53, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Makusia napisał(a)


Eeeee...w sensie żeby na jednym zdjęciu była i półka i hortensjowa?
Zdjęcie hortensjowej, które wkleiłam jest aktualne.


No, albo kawałek chociaż hortensjowej i murkowej
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
inka74 15:08, 23 wrz 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
25 cm nie robi różnicy. Sadź drzewa, jeżeli ci się tam podobają. Ba tam się wręcz coś prosi większego na 3-4 metry wysokiego i w miarę sporego ale nie ogromnego np. docelowo rosnącego do 10 metrów czy 20. Drobnica tylko podkreśla jego wielkość. Murek wygląda na większy (na min. 40-50 cm) bo jest jasny a obok nic nie rośnie wyższego. Z murku zamiast się wylewać może być czymś zwiewnym podsadzone od dołu po bokach - jeżówki, lawenda, jednoroczne.

Hortki za rok już przysłonią zupełnie ten murek - limka mocno rośnie - do 1,2 - 1,5 metra. Posadź z drugiej strony coś, tak aby go zasłonić, a optycznie zmienią się proporcje tego narożnika. Przecież ostatecznie możesz zmniejszyć koło z trawnika tak aby przed murkiem powstała 30 cm rabata i wsadzić tam byliny lub kulkowaną lawendę czy zrobić na wiosnę pole tulipanów a potem jednoroczne (opcji 100 w zależności od stylu ogrodu). Wtedy w ogóle go nie będzie widać. Warunek - dobrze by miały ciemniejsze lub kolorowe liście. Ba nawet żurawka ta fioletowa pod nim by temat murku zlikwidowała - ładnie na tle by się odcinała a murek by przysłoniła.

Pytanie podstawowe - czy tobie ten murek aż tak przeszkadza?
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies