AniaS napisał(a)

Dziękuję bardzo za poradę . Gorzej jest już z tą folią ponieważ już wyłożyłam nią oczko wodne , a na dno oczka posypałam piasek i wyłożyłam dno agrowłókniną . Kolor tej folii wybrałam niebieski ponieważ w jednej z gazet o tematyce ogrodniczej był przedstawiony taki pomysł z zastosowaniem folii w tym kolorze i był pokazany fajny efekt w dni słoneczne jak pięknie promienie słoneczne odbijały , tak bardzo mi się spodobał ,że postanowiłam i ja coś takiego zrobić sama . Choć już jedno oczko gotowe kupowane na swojej działce posiadam więc coś innego dla odmiany chciałam wykombinować . Ale z napełnieniem wody na zimę zaczekam do wiosny

Taki efekt jak widziałaś w gazecie to tylko na zdjęciu. Na żywo się nie uda, no chyba że litrami chemia pójdzie. Do budowy oczka najlepsze są wyściółki EPDM - są praktycznie niezniszczalne. PCV dość szybko traci swoje właściwości i jest sztywne na mrozie.

Witam
Właśnie zaczęliśm reorganizację naszego przydomowego stawu. Nie wstawię na razie zdjęcia bo jest to obraz nędzy i rozpaczy- stan zastany i trzeba się wziąźć za naprawę bo dosłownie wywołuje dreszcze.
Zależy mi, żeby wyglądałą reprezentacyjnie bo jest niemalże przy samym wejściu do domu- jakieś 5 metrów. Stawik ma wymiary ok 8x4 czyli 32 metry kwadratowe. Właśnie usunęliśmy okropny metalowy żółty płotek, który go otaczał, pozostała jeszcze niewysoki murek wystający około20 cm. ponad grunt, równie okropny. Chcemy najpierw sprowadzić koparkę i wyczyścić go bo rosły tam dzikie trziny i trawsko. I teraz pojawiają się pytania. Nie chcielibyśmy, aby wyrosły tam z powrotem więc myśleliśmy o wyścieleniu stawu folią- konkternie EPDM, choć z drugiej strony planujemy wpuścić pstrągi i nie wiem czy to dobre rozwiązanie bo wolelibyśmy jak najbardziej naturalne warunki. Czy można zatem np. wyścielić same brzegi aby zahamować rozwój nieporządanej roślinności na nich a dno pozostawić naturalne- czy to ma sens. I jak wtedy wygląda kwestia umieszczania koszy z roślinami- na półkach wyścielonych folią? Dodam, że woda doporwadzana jest do stawu na bieżąco z pobliskiego strumienia i na bieżąco z niego wypływa czy jest to ciągły przepływ więc w tej sytuacji nie ma chyba sensu zakłądanie jakichkolwiek pomp?

Chorujemy na taki staw od dawna, może wiosna coś przyniesie... Ale piękne, naprawdę.

Witam,
przede mną też reorganizacja stawu, który ma ok.50-60 metrów kw. Brzegi nie są niczym wzmocnione, brak streg brzegowych, więc to będą pierwsze prace. W tej chwili staw wygląda jak poniże/ zdjęcie z tamtego roku/. Chcę z niego zrobić staw zbliżony stylistyką do japońskiego-))) Trzymajcie kciuki-)))

Bardzo ładnie się prezentuje,ale też warto wziąć pod uwagę fakt,że jest porzy tym mnóstwo pracy,już na zdjęciach widać z woda "zachodzi" glonami i nie tylko wiec to praca niemla codziennie przez cały rok aby zadbać o jakość takiego stawu czy oczka wodnego. .

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Ogród nie tylko bukszpanowy - część II

Danusiu mam pytanie odnośnie oczka wodnego, mam ochotę na taki naturalny staw tylko z roślinami bez rybek, ale także bez pompy wodnej, nie mam możliwości podciągnięcia prądu, czy to się uda ???
Czy woda będzie czysta? Podpowiedz jak to zrealizować. Dziękuję, licze na twoją pomoc.

Uda się pod warunkiem, że staw będzie miał dużo roślin w wodzie i w strefie przybrzeżnej. Powinien też być głęboki na co najmniej 1 metr, wtedy woda nie będzie się tak nagrzewała jak w płytkim. Poza tym nie powinny do niego lecieć liście z drzew.

Dziękuję za podpwiedz, po swiętach zaczynam kopanie.

jak dla mnie rewelacja.. w takim stanie jak jest..wszystko naturalne, pięknie to wygląda ..kolor wody od iłu i gliny ...mam tak samo ..jestem na początku obsadzania ..ale efekt końcowy będzie podobny do twojego stawu tak to wygląda teraz..

Witam,
Mnóstwo pracy przed Wami,ale jakaż będzie satysfakcja , gdy wreszcie zacznie być zielono wokół stawu. Początkowo sadziłam rośliny przy brzegach,żeby je obsadzić. Po kilku latach zmieniłam koncepcje i raczej oddalam rośliny od stawu, z brzegów chcę zrobić częściowo plaże, planuję też kaskadę. Woda faktycznie jest na wiosnę koloru brązowo - żółtego. Potem robi się bardziej przejrzysta. Jakiej głębokości jest Wasz staw? I jeszcze jedno pytanie. Na zdjęciach widać siatkę obłożoną mata bambusową? jak się sprawdza? Renata