Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w remoncie

Toszka 08:20, 22 lip 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Margerytka40 napisał(a)
Tylko że magnolia wyjdzie na środku trawnika. Ni wypiął ni przyłatał.


Ale wiesz, ze to problem w twojej głowie?
Trzeba ukraść kawałek trawnika i magnolkę zostawić. Magnolie mają delikatny system korzeniowy. Ja odradzam jej ruszanie.Widać, że jest jej dobrze. Może tylko ją podkasać?Przyciąć tu u ówdzie. Podsadzić carexami lub hakonechloa lub czymś kwitnącym latem i jesienią - nawiązać do sąsiednich rabat.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Margerytka40 08:23, 22 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
paulina_ns napisał(a)
Asiu ja też bym tej magnoli nie ruszala, szkoda jest już taka wielka! To,że wyjdzie na środku trawnika trudno szkoda drzewa.


Mnie też jej szkoda ale nie da rady jej tam zostawić. Trudno,czasem musi zaboleć. Przesadzę ją . Tylko ciągle szukam miejsca.
Przy tych zmianach u mnie nauczyłam się jednego-nie ma co mieć skrupułów bo nic z tego nie wyjdzie.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
paulina_ns 08:29, 22 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Margerytka40 napisał(a)


Mnie też jej szkoda ale nie da rady jej tam zostawić. Trudno,czasem musi zaboleć. Przesadzę ją . Tylko ciągle szukam miejsca.
Przy tych zmianach u mnie nauczyłam się jednego-nie ma co mieć skrupułów bo nic z tego nie wyjdzie.


Ja skrupułów też czasem nie mam, ale większych roślin staram się już nie ruszać i kombinuje tak,żeby zostały na miejscu a w razie czego dosadzić inne, a je wkomponowac w to miejsce przemysł to sobie jeszcze zawsze jest jakieś rozwiązanie
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
omelka1 09:06, 22 lip 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 965
Szkoda magnolii, usunęłabym dolne gałązki tak żeby można pod nią swobodnie chodzić zostawiła jeden lub dwa pędy główne i postawiła coś do siedzenia. Tak zrobiłam u siebie.
Pozdrawiam.
____________________
Agata-OGRÓD...niekończąca się opowieść i przygoda
Gosiek33 09:19, 22 lip 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Margerytka40 napisał(a)


Gosiu kamieni też mam dużo. Całe oczko mam zrobione z takich właśnie polnych. Był czas,że namiętnie je zwoziliśmy. Wtedy mi się to podobało. Faktycznie kamienie mogą być fajną ozdobą tak jak widać na inspirkach. Kiedyś chciałam z tego największego na fotce zrobić ciurkadełko. Teraz znów wracam do tej myśli bo jak już mają być te kamienie to kule betonowe które póżniej na element wodny wymyśliłam raczej nie będą mi pasować. I znów zataczam koło i wracam do punktu wyjścia


Też przeżywałam katusze próbując zmienić ogród. Z kamieniami jest ciężej... bo ciężkie są łatwiej przesadzać rośliny Gdybyś pojeździła ,,po innych ogrodach'' może łatwiej byłoby Ci się na coś zdecydować


Toszka napisał(a)


Aby uzyskać efekt płaskiego kamienia wystarczy mocniej wkopać.

Na pocieszenie dodam, że mój eM też miał fazę kamienia


Nie wszędzie da się wkopać, ale szukam dalej inspiracji
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Margerytka40 10:56, 22 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Toszka napisał(a)


Ale wiesz, ze to problem w twojej głowie?
Trzeba ukraść kawałek trawnika i magnolkę zostawić. Magnolie mają delikatny system korzeniowy. Ja odradzam jej ruszanie.Widać, że jest jej dobrze. Może tylko ją podkasać?Przyciąć tu u ówdzie. Podsadzić carexami lub hakonechloa lub czymś kwitnącym latem i jesienią - nawiązać do sąsiednich rabat.


Pewnie,że wszystko się da ale mój cudowny projekt pójdzie wiesz gdzie nie mówiąc już o głównej projektantce,która łeb mi ukręci.
Żeby jakoś pokombinować z zostawieniem magnolki całe moje plany musiałabym zmienić. Na razie jej nie ruszę. Może jeszcze mnie olśni.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Milka 11:01, 22 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Margerytka40 napisał(a)
Przy okazji cyknęłam też tę moją nieszczęsną magnolię do przesadzenia



Czy nie jest piękna? W tym roku dodatkowo jeszcze bardzo ruszyła jakby dawała mi znak żeby jej czasem nie wywalać Serce mnie boli na myśl o niej . Bo jak ja mam ją przesadzić? I gdzie?

Osobiście bym jej nie przesadzała, a pobawiła się w cięcie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Margerytka40 11:02, 22 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
paulina_ns napisał(a)


Ja skrupułów też czasem nie mam, ale większych roślin staram się już nie ruszać i kombinuje tak,żeby zostały na miejscu a w razie czego dosadzić inne, a je wkomponowac w to miejsce przemysł to sobie jeszcze zawsze jest jakieś rozwiązanie


Ok. Pomyślę jeszcze bo faktycznie mi jej szkoda. I tak w tym roku nie zacznę tam nic robić.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
paulina_ns 11:16, 22 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Margerytka40 napisał(a)


Ok. Pomyślę jeszcze bo faktycznie mi jej szkoda. I tak w tym roku nie zacznę tam nic robić.


Asiu przecież projektanci są też po to,żeby zmiany wprowadzać kiedy trzeba hihi, będzie dobrze dasz radę, przenosisz tak wielkie kamienie to i projektowi dasz radę
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Margerytka40 15:58, 22 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
omelka1 napisał(a)
Szkoda magnolii, usunęłabym dolne gałązki tak żeby można pod nią swobodnie chodzić zostawiła jeden lub dwa pędy główne i postawiła coś do siedzenia. Tak zrobiłam u siebie.
Pozdrawiam.


Agatko obiecuję że pomyślę. To nie tak,że koniecznie chcę sie jej pozbyć,bardzo ją lubię nawet nie kwitnącą
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies