Trafiłaś Toszko swoimi pinami akurat w środek dyskusji mojej i M na temat dalszych losów tych naszych głazów. Tak jak przypuszczałam M też za tym co by je zostawić. Przyznam,że inspirki boskie.
Jako,że macie rację ulegam zdaje się
Kusi mnie wariant z dereniami Ivory i hortkami. Chyba ze względu na hortki,moje ulubione. Trudno te derenie spotkać w szkółkach.,może udało by się zamówić.
Dalej nie wiem jednak jak te głazy rozmieścić jakby co.
Przy okazji cyknęłam też tę moją nieszczęsną magnolię do przesadzenia
Czy nie jest piękna? W tym roku dodatkowo jeszcze bardzo ruszyła jakby dawała mi znak żeby jej czasem nie wywalać Serce mnie boli na myśl o niej . Bo jak ja mam ją przesadzić? I gdzie?
Z inspiracji kamiennych i ja skorzystam, choć dla mnie na razie to impuls do dalszych poszukiwań - mam całe stosy kamieni polnych, większych i mniejszych a często inspiracje pokazują różne płaskie kamienie
Gosiu kamieni też mam dużo. Całe oczko mam zrobione z takich właśnie polnych. Był czas,że namiętnie je zwoziliśmy. Wtedy mi się to podobało. Faktycznie kamienie mogą być fajną ozdobą tak jak widać na inspirkach. Kiedyś chciałam z tego największego na fotce zrobić ciurkadełko. Teraz znów wracam do tej myśli bo jak już mają być te kamienie to kule betonowe które póżniej na element wodny wymyśliłam raczej nie będą mi pasować. I znów zataczam koło i wracam do punktu wyjścia