Hortki to moja miłość bezwzględna i zamierzam mieć ich duuuuużo. Ciekawe czy u mnie wysieje się werbena. Pierwszy rok ją mam i już ją lubię. Na wszelki wypadek chyba zrobię sadzonki.

wow wow wow!! teraz widać przestyrzeń, idź w tą stronę

Zakupy zacne poczyniłaś. Bardzo mi się podoba zdjęcie z krwawnikiem w roli głównej. Dobrze, że światełko w tunelu już widać.
Kamieni potrzebuje Nawigatorka. Ktoś ją nawet kierował do Ciebie.

Hortki też uwielbiam
Z doświadczenia mojego drugi rok z webeną, to na pewno się wysieje i jej nie wyplewisz, bo nie sposób nie rozpoznać siewek
Ja laik, w zeszłym roku miałam pierwszy raz, na wiosnę szukałam, bałam się, że się nie wysiała, aż nagle pojawiła się w tysiącach siewek, większość wyplewiona, ale i tak co chwilę pokazują się nowe

Asiu, ile lat mają te twoje hortensje różowe? U mnie totalnie leżą w drugim roku. Czy je podwiązujesz? Jak? Jest dla moich nadzieja?

W takim razie muszę zimą kupić sobie takie obręcze.
Kwiatki ładne, ale na to kładzenie się mam nerwa. Zatem jest nadzieja