Reniu nie ma co pokazywać. Najpierw był błąd przy zakładaniu, bo była kupiona ziemia do trawników, która miała być przemieszana glebogryzarką z istniejącą gliną, ale moi rodzice chcieli zrobić nam niespodziankę jak pojechaliśmy na urlop i posiali trawnik na tym co było i tylko 1 cm ziemi trawnikowej sypnęli. Ledwo to się trzymało. A do tego zimą psy stratowały, śnieg, deszcze i teraz to nawet patrzeć się nie chce. Na pewno nie w tym roku, ale będzie trzeba trawnik wymienić
Dziewczyny czy aby nie za wcześnie na wertykulację? Ja poisiadam młody trawnik więc tylko zgrabiłam ( 15 wiader siana) i troszkę się zaniepokoiłam czytając artykuł.Danusia pisze:
Najlepszym terminem jest wczesna jesień, zwłaszcza jeśli ma być przeprowadzone dosiewanie. Może również mieć miejsce na wiosnę, od połowy kwietnia, ale należy zauważyć, że trawa powinna być już aktywnie rosnąca. Nie róbmy tego zbyt wcześnie, gdy trawa dopiero zaczyna znów rosnąć po zimie, bo można niepotrzebnie usunąć wiele nowych pędów
Danusia wspomina również aby najpierw skosić trawnik, więc musi już podrosnąć.