Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

olciamanolcia 13:08, 22 mar 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7150
Ja wczoraj robiłam małą rewolucje na rabacie i sucho jak pieprz wylałam chyba z 10 konewek
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
mrokasia 18:40, 22 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18127
DariaB napisał(a)
Hej Kasia wpadłam się przywitać, ponieważ podglądam, a to nie ładnie Głównie szukam u Ciebie inspiracji na zaadaptowanie wąskich przejść, ponieważ mam tylko po 4 m między domem, a ogrodzeniem. U Ciebie te rabaty mają głębię i tworzą taką atmosferę jaką lubię


Witaj . Fajnie, że się ujawniłaś, zapraszam częściej i bardzo będzie mi miło jeśli znajdziesz u mnie jakąś inspirację choć teraz, po powiększeniu powierzchni ogrodu, z wąskich przejść została mi w zasadzie tylko rabata cienista. Ale za to wielu osobom ona się podoba .

tulucy napisał(a)
Ja nie podlewałam, ale wylałam wodę z beczki na tę rabatę, gdzie najbardziej sucho.


Też się liczy .

April napisał(a)
Tyle tu pochwał na temat brzozowej, że aż Brzozowa się odezwała
Ja też podlewam. U mnie od ponad miesiąca nie spadła kropla deszczu. I się nie zapowiada żeby to się zmieniło.
Taka piękna pogoda a ja siedzę w robocie, no aż się serce wyrywa do grabi i sekatora, nie mogę się skupić
Skabiozy od ciebie zieloniutkie Też dostały wodę I obornik, i kompost


Mnie też żal ściska, że siedzę w robocie zamiast w ogrodzie.
Moje scabiosy wyglądają na razie słabo ale liczę, że się odbudują. W razie czego wiem do kogo się zgłosić po szczepkę .

olciamanolcia napisał(a)
Ja wczoraj robiłam małą rewolucje na rabacie i sucho jak pieprz wylałam chyba z 10 konewek


Już rewolucje robisz??? Zaraz idę zobaczyć.


Dziś po pracy udało mi się (przy wydatnej pomocy eMa) ogolić do końca rozplenice na frontowej i podkuchennej. A potem skubnęłam też nożycami tawuły na frontowej i danici na podkuchennej . Na koniec odpaliłam podlewanie frontowej bo tam było sucho jak pieprz. Teraz zostało tylko podrzucić tam trochę obornika i kory i patrzeć jak rośnie .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
tulucy 18:46, 22 mar 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Mnie na razie tylko patrzenie zostaje. I to przez okno. Szlag mnie trafia... Zwłaszcza że podobno niedługo pogoda ma się pogorszyć.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mrokasia 08:13, 23 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18127
tulucy napisał(a)
Mnie na razie tylko patrzenie zostaje. I to przez okno. Szlag mnie trafia... Zwłaszcza że podobno niedługo pogoda ma się pogorszyć.



No właśnie przed chwilą zajrzałam na prognozę pogody i widzę deszcz w sobotę. A miałam w planach wertykulację... Deszcz potrzebny bardzo ale koniecznie w sobotę????
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Gosiek33 09:09, 23 mar 2022


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
tulucy napisał(a)
Mnie na razie tylko patrzenie zostaje. I to przez okno. Szlag mnie trafia... Zwłaszcza że podobno niedługo pogoda ma się pogorszyć.



Szkoda, ale wykurujesz się i ruszysz do ogrodu, gdy pogoda się ustabilizuje
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 09:11, 23 mar 2022


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
mrokasia napisał(a)



No właśnie przed chwilą zajrzałam na prognozę pogody i widzę deszcz w sobotę. A miałam w planach wertykulację... Deszcz potrzebny bardzo ale koniecznie w sobotę????


Nie za wcześnie na wertykujację? Mam co rano -5C i zmarzniętą trawę. Poczekaj i deszcz zbieraj
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Wiolka5_7 09:33, 23 mar 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20624
mrokasia napisał(a)



No właśnie przed chwilą zajrzałam na prognozę pogody i widzę deszcz w sobotę. A miałam w planach wertykulację... Deszcz potrzebny bardzo ale koniecznie w sobotę????

Przegoń ten deszcz do mnie ...
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
mrokasia 10:33, 23 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18127
Gosiek33 napisał(a)


Nie za wcześnie na wertykujację? Mam co rano -5C i zmarzniętą trawę. Poczekaj i deszcz zbieraj


No właśnie nie wiem czy za wcześnie czy nie . Trawnik mam w bardzo kiepskim stanie, dni są piękne, ciepłe i słoneczne, chciałam go podkarmić na start . Ale masz rację, można z tym poczekać i zrobić wertykulację w kwietniu.

Wiolka5_7 napisał(a)

Przegoń ten deszcz do mnie ...


Mogę się podzielić, czemu nie .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 11:27, 23 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18127
Właśnie sprawdziłam - w zeszłym roku wertykulację robiliśmy 19 kwietnia .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
tulucy 11:47, 23 mar 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Za Twoim przykładem porównałam sobie ubiegły rok. To na koniec marca napisałam, że jeszcze róż nie ruszam, bo forsycja w ciasnych pąkach. A na początku kwietnia kwitły mi krokusy, które już teraz przekwitły albo kończą...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies