Pasy wynikają z tego, że siałeś siewnikiem i tu gdzie ciemne pasy, wylatywał nawóz a tu gdzie jasne - jechało po prostu kółko i nawozu zero Siewnikiem trzeba "zachodzić" żeby taki pasek nie powstawał. Jeśli zajdziesz za bardzo, pewien pasek otrzyma nawozu dwa razy tyle, stąd ważne jest aby widzieć jak leci nawóz (jaką szerokością).

Eh, wszystko wymaga wprawy. U mnie sytuacja wygląda podobnie, też pojawiły się takie pasy, ale obawiam się, że ja z kolei za mocno zachodziłem. Co robić w przypadku przenawożenia, czy taka trawa jeszcze się podniesie, czy raczej trzeba się nastawiać na dosiewki. Odstawiam plany o dalszym nawożeniu, ale czy pozostaje mi coś więcej niż podlewanie?

Weź nawóz i rozsiej za jakiś czas ponownie trawa kolor się wyrówna.
Nawet teraz jak trawnik przeschnie (nie wiem kiedy siałeś ostatnio więc wkalkuluj jakiś okres przejściowy) rozsiej to deszcz rozpuści i trawa w czwartek piątek na 30cm będzie do koszenia
Pasy po siewniku wychodzą stąd tj z gapiostwa, że nie trafia się w właściwy korytarz z jazdą siewnikiem.
Ja rozsiewam ręcznie i nie ma uwag.

Możesz też posypać te blade miejsca, tylko nie przesadzaj z ilością i tylko te miejsca bez nawozu

Ale sądzicie, że to nie jest przenawożenie?
To byłoby cudownie, bo obawiałem się, że to przenawożenie. Niestety powierzchnia terenu jest dość duża, a nie chciałem przepełniać siewnika, więc dość często napełniałem i później za pamięci próbowałem odtworzyć miejsce, zamiast sobie czymś zaznaczyć.
Rozsiewasz ręcznie, tzn. jak to jest możliwe by uzyskać jednolity efekt?

Nie wiem jak rozsiewałeś i kiedy oraz jaką dawkę dałeś.
Tutaj jeśli mówisz, że nawoziłeś trawnik to ja widzę brak pokarmu (jasny kolor) w miejscu gdzie nawóz nie dotarł do trawnika - pominąłeś go.

Chodzę i rzutowo rozsiewam po prostu. 25-30kg/900-1000m kw.
Do tego trzeba mieć wprawę ale jak się od małego rozsiewało nawóz na polach ręcznie to się taką wprawę ma
Efekt wiosną sprzed roku.

Dla siewnika proponowałbym Tobie aby jak masz kłopot z zapamiętaniem gdzie rozsiewałeś nawóz już rób małe parcele kwadraty zaznaczaj sobie i małymi porcjami rozsiewaj. Wtedy nie będzie różnicy.


Jak się boisz, że przenawozisz kolejną porcją kup unifoskę NPK wszystko po 8,5%.

Nawoziłem saletrą wapniową, mam na ok. 700-800 metrów, gdzieś ok. 3kg/100m2. Trawnik przezimował, na jesień bardzo delikatnie nawoziłem florovitem jesiennym, przez zimę miał mniej więcej taki kolor, jak te plamy.
Czyli nie jest to efekt przenawożenia, czy to prawda, że byłoby tak, że gdyby to było przenawożenie to trawnik cały zrobiłby się mocno zielony, po czym nabrał brązowego koloru. Tutaj te pasy faktycznie tak się wybijały od początku, zawsze były takie plamy złociste, ale teraz zrobiły się bardzo wyraźne.

Raczej wątpię byś przenawoził trawnik bo musiałbyś co 2/3 tygodnie go np. Saletrą amonową lub Salmagiem nawozić.
Patrząc na zdjęcie to dla mnie po prostu tak po pijaku siewnikiem jeździłeś.
Masz troszkę nawozu teraz sypnij w jakiś fragment mniejszy tej żółtej trawy.

Saletra wapniowa ma tylko 15kg czystego składnika w 100kg.
Saletra amonowa 34kg
Salmag 27,5kg
Mocznik 46kg

Jak przenawoziłeś trawnik to tak zrobi się żółty bo go spalisz.


Żółta/brązowa barwa może też być od nawadniania obfitego i trawnik gnije.
Od niskiego bardzo przycięcia trawnika i pozostawieniu go na słońcu/przymrozku itp.

Nie przenawoziłeś i trawnik pasami jest zagłodzony, w tym roku na start dałam mocznik.

Siewnik ręczny, bardzo wygodny, oblatujesz trawnik 10 razy szybciej niż siewnikiem. On sieje szerokim pasem, ale rzadko spadają granulki dzięki czemu masz naoczną kontrolę nad terenem zasianym Jesteś w stanie zapanować gdzie siałeś a gdzie nie siałeś. Możesz zabieg zdublować bo ustawisz sobie sianie na środek a nie na maksa.

To nasz Zdzisław sieje, ale ja też umiem i wygodne to jest. Osobiście najbardziej lubię siać "z ręki" i nie mam łat w trawnikach.

Mnie tylko zastanawia jak uznać, że na oko jest tego nawozu na m2 wystarczająco dużo by nie powstały przerwy? Ziarenko przy ziarenku?