Jak długo go masz? One mrozy do -20 stopni powinny znosić bez problemu. Jak wygląda ziemia przy korzeniu? Bardzo mokra? Ma dobry, leśny zapach? Sorry, ale czasem ziemia pachnie stęchlizną, a to zły znak.
Tam niestety jest mokra zbita ziemia i jak się kopie to brzydko "pachnie" (no jak stęchnięta glina). Ulepszaliśmy ją ale chyba za słabo.
Właściwie to tam jest chyba cały czas mokro, z wierzchu robi się skorupa ale jak się kopie głębiej to jest mokro. PO deszczu woda jest właściwie niewiele poniżej poziomu gruntu. Latem oczywiście niżej. Ale zimą i jesienią jest mokro.
Przy samym korzeniu jest piach z balotu, ten ambrowiec rósł w takiej piaszczysto gliniastej ziemi.
Tak sobie myślę, że może ten balot był za mały? Ten ambrowiec w ogóle nie urósł od zakupu, jest taki jak był.
U nas było mniej jak -20 w tym roku, odczuwalna była nawet -23 w najzimniejsze dni (z termometrów zewnętrznych na kablach).
Sadzony kopany z balotem jesienią 2019 r.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
jestem na bieżąco ,choć mało piszę .....
fotki z parteru bardzo fajne ,widać ,że za chwilkę będzie ślicznie
super masz ten lasek -robi piękne tło dla ogrodu
ambrowiec faktycznie marny ....ale może poczekaj do końca maja ....
Śliczny ten Twój buczek. Ja nie mam zadnego buka a to takie piękne drzewa. Ambrowiec fakt dziwny. Mój ma na razie pąki ale on jest zawsze mega późny. A takiego dużego egzemplarza jak Twój to zawsze szkoda.
Niestety masz rację.
Ambrowcowi przycięłabym wszystko co zmarzło, zostawiła żywe, i podkarmiła, może się zbierze jeszcze, kształt samemu można wyprowadzić, drzewo przewodnik nowy stworzy