Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :)

ZbigniewG 10:20, 10 lip 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8906
Sylwia tak jak pisze Kasia wczesne cięcie zmusza ją do wypuszczenia pąków na poziomie ziemi



krzak ponad 5lat a zostawiam mu tylko najgrubsze pędy
wyrosły mi już ponad ramie a nie należę do średniaków


nie ma ani kawałka zeszłorocznych pędów , rośnie w cieniu bo niestety moim pylistym piasku nie daje rady
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
KasiaBawaria 12:22, 10 lip 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Aha, u mnie podparta jest tylko anabell.Incrediball jest o wiele sztywniejsza.
____________________
Zapraszam na kawe
boguslawa_ma... 20:08, 10 lip 2015


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
ZbigniewG napisał(a)
Bogusia bardzo wczesną wiosną gdy nie widać jeszcze oczek tnę pierwszy raz do 10cm gdy oczka są widoczne zostawiam tylko jedno oczko, po jakimś czasie wycinam słabe i pokręcone pędy
tak na oko z Twojego krzaka zostawiłbym maksymalnie 1/3

i tak jak pisze Kasia mimo wszystko potrzebne są jakieś podpory ale w moim przypadku wystarczy sznurek i 3-4 patyki żeby zachować pion całości

Kasia rozpoznanie raczej trudne zwłaszcza z fotki

Na wiosnę tak zrobię mój krzak ma 10 lat i trzeba by było go odmłdzić,ale ścinam tylko czubki,teraz wiem że to błąd.Dzięki
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
boguslawa_ma... 20:10, 10 lip 2015


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Moja ogrodowa też nie znam nazwy.Podobna do twojej Kasiu.
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
KasiaBawaria 22:58, 10 lip 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
boguslwa- a twoja to nie endless sommer?

Jakie macie doswiadczenia w zimowaniu w pojemnikach?Mam piwnice z oknem, ale choc chlodna to chyba za ciepla dla hortensji?Ok 14-15 stopni.Garaz, ale tam mroz tez jest i domek drewniany, ale tam prawie temperatura jak na zewnatrz. Mam w tym roku kilka w pojemnikach i zastanawiam sie jak je przezimowac.Miejsca w ogrodzie brak.Jedynie warzywniak jest.
____________________
Zapraszam na kawe
ZbigniewG 21:55, 11 lip 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8906
NN coraz ładniejsza


Endless zrobiła psikusa -mała wiecha ale pojedynczy kwiat 2-3 razy większy od przeciętnego na innych łodygach

____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
deszczowymaj 22:00, 11 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Oby dwie pięknotki
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Anabell 22:06, 11 lip 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Kasia- Bawaria od zawsze przechowuję ogrodowe w budynku zimnym nie ocieplanym, co rok kwitły ładnie.
W tym roku dzieliłam bo mocno przekorzenione były, a donice ogromne 50 l i większe. Wcześniej co rok lub co dwa lata wyjmowałam z donic, obcinałam dół, boki ziemi i podsypywałam nową, kwitły bez problemu.
Dzieliłam piłką i siekierą z jednego krzewu robiłam trzy, mocno prześwietliłam łodygi, teraz nie zakwitły mam nadzieje na przyszły rok.
Mam to sprawdzone, nie pierwszy raz robiłam im taki szok.
W rabatę sadziłam i nie kwitły mimo okrywania.
Chcę kupić ogrodową zakwitającą na nowym przyroście.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
KasiaBawaria 22:12, 11 lip 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Anabell napisał(a)
Kasia- Bawaria od zawsze przechowuję ogrodowe w budynku zimnym nie ocieplanym, co rok kwitły ładnie.
W tym roku dzieliłam bo mocno przekorzenione były, a donice ogromne 50 l i większe. Wcześniej co rok lub co dwa lata wyjmowałam z donic, obcinałam dół, boki ziemi i podsypywałam nową, kwitły bez problemu.
Dzieliłam piłką i siekierą z jednego krzewu robiłam trzy, mocno prześwietliłam łodygi, teraz nie zakwitły mam nadzieje na przyszły rok.
Mam to sprawdzone, nie pierwszy raz robiłam im taki szok.
W rabatę sadziłam i nie kwitły mimo okrywania.
Chcę kupić ogrodową zakwitającą na nowym przyroście.


No wlasnie, ale twoj to budynek murowany?Jest tam mroz?U mnie w garazu sa drzwi ledwo sie domykajace i brama duza, wiec szybko sie wyziebia.Auto stoi w nim tylko na noc. A szopa to prawie temperatura jak na zewnatrz.Bo drewniana. Jak podlewasz w zimie?Moje w gruncie kwitna, nie okrywam niczym.Tylko u nas maaaasa sniegu.Moja endless sommer tez ladnie kwitnie- natomiast forever and ever mnie rozczarowala. Juz trzeci rok malo kwiatow. Everbloom za to ladniejsza i niezawodna.Rozczarowala mnie endless sommer bride. Kwiaty malutkie i w porownaniu z innymi hortensjami, kwitnie byle jak.Kwiatostany nie pasuja do wielkosci krzaka.Przeswietlilam go jesienia i mialam nadzieje, ze chociaz teraz pokaze na co go stac. Narazie nic specjalnego i nie zapowiada sie by to sie zmienilo.A nie przepraszam, odwrotnie. Everbloomy mam dwa i tez takie sobie, za to forever and ever jest naprawde piekna.
____________________
Zapraszam na kawe
Anabell 23:05, 11 lip 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Kasiu- chowam bardzo późno w grudniu, po pierwszych mrozach ok -8st. bez liści, donice są nasiąknięte dobrze wodą czy śniegiem, zaglądam w końcu stycznia jak się sprawują w lutym gdzie wysuszyło podleje troszkę tylko mniejsze doniczki.
Mróz tam zagląda, tylko nie wiem ile, nie raz były pąki przeszklone czyli złapało.
Wcześniej jak bywało - 24 st to okrywałam fizeliną tylko na czubki łodyg mogłam zarzucić, bo pomieszczenie 4/4 zastawione całe.
Drzwi są blaszane to ciepła nie dają. Światła nie muszą mieć.
Lepiej się przetrzymują w takim budynku jak w nieogrzewanej szklarni.
W szklarni musiałam więcej doglądać, słońce zmiana temperatury, większe wyparowanie,dołowałam donice.
Możesz spróbować jedną donicę schować wstawić w wielki karton bez przykrycia, tylko w duże mrozy przeciągające się długo okryć fizeliną.

z grupy Everblom powinny kwitnąć na dwu i jednorocznych pędach, tak mam w zapiskach.
Też mam kila donic wielkie krzewy a małe kwiaty, muszę się ich pozbyć, a najlepiej się ukorzeniają.
Najbardziej podoba mi się You Together podwójne płatki, łatwo się barwią na niebiesko,a po przekwitnięciu tracą kolor, jesienią przebarwiają się na ciemny bordo, nie można jak u innych odmian usuwać kwiatostanów.
w tym roku mam wszystkie hortensje słabo kwitnące, małe kwiaty, w ubiegłe lato z braku czasu nie nawożone to nie robią popisu.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies