Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :)

KasiaBawaria 08:49, 09 cze 2017


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
o Super. Na poczatek mysle ze te 10 g na m2 wystarczy, bo wlasnie o takiej dawce wczoraj myslalam. Sa posadzone w mieszance ziemi dla azalii i komposcie i pewnie juz ph wzroslo, bo poprzedniego lata nie byly juz tak niebieskie, pomimo dodawania gliniu.
Marcin, zamiast torfu robie kwasny kompost z igliwia, kory, galazek choinki swiatecznej obornika i lisci debu oraz trawy. Tym sciolkuje ale widze, ze troche to za malo, ale swietna alternatywa dla torfu.Poza tym mam wrazenie, ze torf w czasie lata jak wyschnie, to juz nie nasiaka woda i rosliny usychaja, potrzebuja wiecej podlewania. Odkad sadze w takiej mieszance nie musze swoich wogole podlewac.
Mam ziemie ciezka do uprawy- bo szybko robi sie nieprzepuszczalna a jednoczesnie latem wysycha na skale. Stad moje starania polepszenia jej wlasciwosci. Dla hortensji dodalam tez seramis, by polepszyc przepuszczalnosc. Borowki swietnie rosna.
____________________
Zapraszam na kawe
Toszka 13:09, 09 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
KasiaBawaria napisał(a)
Moze ktos wie, ile siarki dac na 10 litrow wody by obnizyc troche kwasowosc ziemi pod hortensje?Powiedzmy 2-3 letni krzew chce podlac. / 6 na 5?


Siarka nie rozpuszcza się w wodzie. Wchodzi tylko w reakcje chemiczne z glebą. Dlatego miesza się ją z ziemią. Bardzo polecam do przeczytania
W przeciwieństwie do rodków hortki są żarłoczne. Ponieważ koło mojej You&Me rośnie klon japoński unikam jak ognia nawożenie glinem, który jest toksyczny dla roślin. Dwa lata temu dość szybko zasygnalizował, że to mu się nie podoba.
Teraz robię kompost z kory i ściółkuję liśćmi i igłami jak rodki. Bardzo pomocne jest podlanie (w marcu) roztworem zakwasu.

Dyskutujcie i sypcie pomysłami, bo jestem żywo zainteresowana co zrobić.

Przy okazji pochwalę się, że po dwóch latach odkład You&Me wreszcie się ukorzenił
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaBawaria 22:29, 09 cze 2017


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
toszka- moj blad- ja mam siarczan amonu, on rozpuszcza sie idealnie. Dlatego musze zwiekszyc dawke by obnizyc zasadowosc.
Ja dlatego mam rabate tylko dla hortensji i na koncu hosty i paprocie. Tylko pod nie wszystko przygotowane.
U mnie 3 you and me (together, coco i romance) pieknie przezimowaly i maja duzo pakow.
____________________
Zapraszam na kawe
Toszka 23:05, 09 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Moja You&Me też jak zwykle przezimowała bez problemu (6 rok będzie miała), choć musiałam użyć mat słomianych jak w maju przyszedł mróz (-7 o 12 w nocy cięzko nazwać przymrozkiem).
Próbowałam wczesniej zrobić z niej sadzonki. I klapa. Zrobiłam odkład naziemny i po dwóch latach mam ładną sadzonkę. Wprawdzie jeszcze przy "matce" ale już mocno się rozkrzewiła

W tym roku, od marca leję kawę i kompot rabarbarowy (bez cukru). Dostała hemoglobiny trochę. Zobaczymy jak w tym roku się wybarwi, bo w zeszłym była majtkowo-różowa. W każdym bądź razie klonowi takie procedury bardzo się podobają
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaBawaria 10:55, 10 cze 2017


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Toszka- kompot? No patrz. ALe ja nie mam rabarbaru.Wczoraj rozsypalam ten siarczan, mniej niz planowalam, bo nie chce przedobrzyc. Podlalam, w nocy i dwa dni temu tez padalo, weic wszystko sie rozpuscilo.
Toszka, tylko mat uzylas czy cos jeszcze?Moje hortensje, szczegolnie endless summer, maja 1,20 szerokosci i i tyle samo wysokosci. Ja nie wiem jak je okryc.A cala rrabata ma kilka metrow dlugosci....
____________________
Zapraszam na kawe
Toszka 18:04, 10 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Tak, maty słomiane dałam, one mają 1,50 wys i ze 3-4m szerokości/długości. Okrywałam wraz z klonem - jedna mata od tyłu, druga z przodu jak dach. Wsparte na kołkach. Górna szczelina przykryta kocem. Włókniny okazały się być porażką (na azaliach). Maty służą ponad 7 lat. Największa trudność to zabezpieczyć je przed myszami.
Z tych mat, kiedyś robiłam chochoły nad zwykłymi ogrodówkami. Zimowały bez uszczerbku.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaBawaria 21:29, 10 cze 2017


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Masz moze zdjecie tych mat?Bo z wlokniny tez nie jestem zadowolona.
____________________
Zapraszam na kawe
adkawi 21:48, 10 cze 2017


Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 524
Moja hortensja zakupiona w kwietniu z pięknymi kwiatami już zaczyna przekwitać ,rośnie w donicy .Czy jest szansa na wypuszczenie nowych kwiatostanów ?
____________________
Adrianna
Toszka 22:13, 10 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
KasiaBawaria napisał(a)
Masz moze zdjecie tych mat?Bo z wlokniny tez nie jestem zadowolona.


Nie mam zdjęć, ale np. takie
To po prostu słoma zszyta grubymi nićmi. Moje jakieś bardziej "uczesane"

adkawi napisał(a)
Moja hortensja zakupiona w kwietniu z pięknymi kwiatami już zaczyna przekwitać ,rośnie w donicy .Czy jest szansa na wypuszczenie nowych kwiatostanów ?


Wszystko zależy od wielkości sadzonki i odmiany. Zetnij same kwiaty, nawieź nawozem. Jesli mała doniczka to przesadź do większej. A najlepiej posadź w ogrodzie w zacisznym miejscu. Hortensje ogrodowe to spore krzewy i z wiekiem, z roku na rok mają co raz więcej kwiatów.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaBawaria 22:19, 10 cze 2017


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Ja u nas widzialam tylko z trzciny. A gdzie to latem trzymasz?
maty
____________________
Zapraszam na kawe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies