Przywrotniki to bardzo dobrze wypełniacze pierwszego piętra. Są różne odmiany - mam jeszcze dwie inne dużo mniejsze od gatunku - jeden ciemnozielony, a drugi ma białoobrzeżone listki.
Siewki ostrogowca mogą wzejść wiosną, a jak nie to Ci dam znowu, bo u mnie "tego kwiata to pół świata".
łał, "moja" ulubiona rabatka mam nadzieję, że biały jednak się wysiał, w miedzyczasie troszkę mu pomagałam a różowy obiecała mi Karola, niemniej dziękuję
czy przypadkiem nie została Ci ociupinka nasionek aminka?
Gabrysiu, jaką wystawę ma Twoje miejsce na rabaty pod brzozami?
Wkleiłam kilka zdjęć u siebie z rabaty hostowej, bo u mnie brzozy są od południa i mam tam cieniolubne różności (ale nie tylko)
Ciągle się dziwię, że Twoje centranthusy stoją na baczność, moje wszystkie się kładą.
U Ciebie jakaś inna pora roku, chyba nie miałaś jeszcze żadnych mrozów
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
'Marzena - i tak sobie oglądamy i podziwamy nawzajem i to jest bardzo fajne.'
no bardzo fajne i jeszcze np to, ze można podzielić się wiedzą ogrodniczą, uwagami, radami itp
właśnie mam do Ciebie pytanie, jakie byliny poleciłabyś na rabatę właśnie bylinową pod murem od strony południowej, właśnie taką sobie będę urządzać...
zbieram pomysły
To prawda, mrozów jeszcze nie było, poza jedną nocą z -2, to było 30 października.
Moje ośmiały też leżą, ale jeszcze ciągle "wyglądają". Szkoda tylko, że nasion nie chciały wiązać.
Twoje zdjęcia widziałam i zaraz zobaczyłam te, które robiłam u Ciebie. To miejsce z hostami właśnie.
Mordor jest od południa, tzn. południe jest "z tyłu", cień zrobi duża brzoza i dereń, który tam rośnie. Też myślę o cieniolubnych różnościach. Mam całe mnóstwo siewek funkii, nadałyby się. I fiołki, i dąbrówka, i bodziszki.
Rabata od strony południowej - miód.
W jakim stylu? Ziołowo-naturalistycznym czy z różami? Jakie kolory - pastele czy ogień rozpalasz?
Ileż ja się tego naoglądałam, podaj tylko styl, a wrzucę Ci inspiracje u Ciebie, bo dzisiaj mam dzień oglądania zdjęć.
Ponieważ ostatnio miałam fazę na ogień, to klasyk gatunku musi się pojawić - Red Border w Hidocote.
Czerwona rabata w ogrodzie Hidcote Manor to jest klasyk tego rodzaju płomienistych założeń. Są tam drzewa i krzewy o bordowych liściach i kwiaty w kolorach od pomarańczu do bordo, a nawet biskupi fiolet (budleja). Na zdjęciach widać najlepiej. Ona jest symetryczna, ale niejednakowa po obu stronach. Wersja majowa poniżej: lewo i prawo.
Gabriela, napisałam u siebie jakie kolory lubię, wysokość roślin, kształty/faktury mogą być różne, proszę zerknij i jak będziesz miała chwilę, zaproponuj mi coś bylinowego ?