Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w budowie - nieustającej

popcorn 15:49, 19 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gabriela napisał(a)
A teraz ogród łysawy i brązowy, na koniec.






Obłędnie to wygląda Będziesz je cięła na wiosnę? Czy zostawisz jak są?
Znalazłam bodziszka moje już nie kwitną.
____________________
Mój nowy ogródek
Gabriela 19:20, 19 lis 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
mira napisał(a)
[




a Teraz do pracy - otóż moje pytanie jest takie - co robić na takiej rabacie jak Twoja z napowietrzaniem - chodzi mi o to, że teraz ja mam dość już zwięzłą glebę a po zimie zrobi się skorupa z milionem małych chwastów a tu przecież wysiewały sie nasionka i co? olewasz i na wiosnę czyścisz rabatę spulchniając ją i dajesz kompost a jak coś się uda to jest ? czy jak - chodzi mi o spulchniani i napowietrzanie a jednoczesnie nie zabicie siewek jakoś to mi w parze nie idzie bo ja nie mam niestety puchowej ziemi mimo warstwy kompostu bogatego w azot czyli z masą gwiazdek

pozdrawiam


Teraz na bylinowych rabatach nie robię nic, położyłam tylko obornik i kompost w okolicach róż i to jest okrycie na zimę, którego reszta bylin nie wymaga.
Czyszczę rabatę na wiosnę, widłami, pazurkami, nożem do szparagów i w ten sposób ją wtedy spulchniam, jak najwcześniej i wtedy zaczynam wypatrywać siewek, które wyrywam albo przesadzam gdzie potrzeba. Po pierwszym plewieniu daję kompost. Jeśli coś przesadzam albo wsadzam (zawsze), to wtedy przygotowuję to miejsce pod nową roślinę i jej niezarośnięte okolice. Przygotowuję, to znaczy wsypuję taczkę kompostu. W wolnych, niezarośniętych miejscach pomiędzy bylinami, rozkładam dość grubo skoszoną trawę i ona po pierwsze chroni przed chwastami, a po drugie, rozkładając się, wzbogaca ziemię. W ten sposób ziemia na rabatach jest coraz lepsza.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 19:22, 19 lis 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
popcarol napisał(a)



Obłędnie to wygląda Będziesz je cięła na wiosnę? Czy zostawisz jak są?
Znalazłam bodziszka moje już nie kwitną.


Lip jeszcze nie cięliśmy, może trochę u góry wiosną trzeba będzie. Czekam aż ich gałęzie się połączą.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
monteverde 22:55, 19 lis 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Gabriela napisał(a)


Teraz na bylinowych rabatach nie robię nic, położyłam tylko obornik i kompost w okolicach róż i to jest okrycie na zimę, którego reszta bylin nie wymaga.
Czyszczę rabatę na wiosnę, widłami, pazurkami, nożem do szparagów i w ten sposób ją wtedy spulchniam, jak najwcześniej i wtedy zaczynam wypatrywać siewek, które wyrywam albo przesadzam gdzie potrzeba. Po pierwszym plewieniu daję kompost. Jeśli coś przesadzam albo wsadzam (zawsze), to wtedy przygotowuję to miejsce pod nową roślinę i jej niezarośnięte okolice. Przygotowuję, to znaczy wsypuję taczkę kompostu. W wolnych, niezarośniętych miejscach pomiędzy bylinami, rozkładam dość grubo skoszoną trawę i ona po pierwsze chroni przed chwastami, a po drugie, rozkładając się, wzbogaca ziemię. W ten sposób ziemia na rabatach jest coraz lepsza.

W rajskim pod drzewami rozkładałam na gazetach wilgotnych skoszona trawę, ale między różami nie próbowałam, Gabrysiu czy zwiedzałaś osobiście ogród MD? pozdrówka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
marzena 22:57, 20 lis 2014


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Gabriela, wszystko poogladałam, podziwiałam
róże ( ktore uwielbiam u innych, u siebie mam głównie okrywowe)
warzywnik ( bardzo pomysłowy)
piękne owoce jesienne
widoki ogrodowe
i poczytałam i dokształciłam sie w niektórych kwestiach
pozdrawiam miło
____________________
marzena O....!
Mala_Mi 21:38, 21 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Dziękuję za nazwę hortensji... u mnie i u siebie.. oczywiście udało mi się zapisać tylko tę co podałaś u siebie.. bo u mnie się zakotłowało i u siebie się zgubiłam.

Argumenty nie do odparcia .. jak zawsze rozbrajają.. i nie wiadomo czy sie śmiać czy płukać.

Kwiecie u Ciebie kwitnie jak nie przystoi na tę porę roku ...

Mordor.. nazwę przyswoiłam u Ciebie jak swoja i innej już nie używam na takie miejsca niezbyt reprezentacyjne
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Gabriela 23:19, 21 lis 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Aniu - ogród Monty Dona nie jest udostępniany do zwiedzania, więc nie byłam.
Ale już ogród Sarah Raven - tak i kto wie czy się tam nie wybiorę. W każdym miesiącu od wiosny do jesieni jest jeden dzień otwarty.
Z ogrodów "gardenersów" widziałam tylko ogród Geoffa Hamiltona.

Marzena - i tak sobie oglądamy i podziwamy nawzajem i to jest bardzo fajne.

Ania - jak chcesz hortensję, to Ci usadzonkuję na wiosnę, chyba że chcesz mieć wielką od razu. Ale nie wiem czy warto, bo ona bardzo szybko rośnie.
Mordor jako kraina wiecznego zła i ciemności - mój znika, ale są dwa miejsca z zadatkami na nowy.
W ogóle nazywanie miejsc w ogrodzie bardziej go z nami wiąże.

A skoro już wspomniałam ogród G. Hamiltona...



____________________
Ogród w budowie nieustającej
Madzenka 08:46, 22 lis 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pięknie wyglada rewolucja na brzozowej. Czy szpaler drzew będzie na wór G.Hamiltona?


Czy jetes zadowolona z koloru Mme Isaak? Czy możesz pokazać wiecej jej zdjęć?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
paniprzyroda 22:40, 23 lis 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Doczytałam, dooglądałam I tak patrząc na ostatnie zdjęcia tylko utwierdziłam się we wcześniejszym pomyśle, że muszę nadal rozmnażać przywrotnik, który radzi sobie u mnie doskonale. Jest idealny jako wypełniacz w każdym miejscu.
Jeżeli do tej pory nie widzę siewek ostrogowca, to czy mogą pojawić się na wiosnę?
____________________
Dwa ogrody
Gabriela 16:04, 26 lis 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Marzena2007 napisał(a)
Pięknie wyglada rewolucja na brzozowej. Czy szpaler drzew będzie na wór G.Hamiltona?


Czy jetes zadowolona z koloru Mme Isaak? Czy możesz pokazać wiecej jej zdjęć?


Nie, szpaler drzew na pewno nie jak na zdjęciu - tam są jabłonie prowadzone po łuku, Moje lipy mają stykać się gałęziami, ale cięte będą po bokach i od środka, zobaczymy.

Kolor róży Madame Isaak Pereire jest czysto amarantowy, fuksjowy. Moje zdjęcia go nie przekłamują, jest dość jaskrawy, może w rzeczywistości są ciut ciemniejsze.









____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies