Nic nie bede robic, najwyzej obwiaze agro i postawie na styro.
Nie mam miejsca na dolowanie donic. Tam gdzie stoja jest w miare zacisznie wiec licze ze przetrwaja
Małgosiu o danice myślałam i mi to rozwiązanie się podoba … nasze plantacyjne u mnie rosną super . odpukać …. dziękuję za trzymanie kciuków , puść już Kochana … do 11.11 będę po sprawie
Aga, w moich donicach rośnie limelightka i jej nic nie jest … hakone też przezimowało zeszłą zimę … zimowanie w donicach to zawsze loteria , ale warto próbować według mnie
szczypiorki to czosnek główkowaty allium sphaerocephalon musisz go mieć !
Elu , ja też na to liczę Przed wejściem do domu mam takie miejsce . Donice wyłożę od środka styrodurem i zostawię kulę na zimę i zobaczymy … od strony ogrodu, drugą zimę przetrwał powojnik, w cienkiej doniczce niczym nie okryty , stał przy ścianie domu …
Też mi się marzą kule bukszpanowe w przyszłym roku - Mama z Babcią tez by je z pewnością pokochały, bo ich nie trzeba codziennie podlewać A teraz do Ikei mam kilka minut... Ojj wiosną będę się bić z myślami - jechać czy nie jechać?