Helloł , jestem , ale nie u siebie … nie mam fotek , nie mam co pokazywać …. dzisiaj pozbyłam się wianka z bombkami …oficjalnie jestem gotowa na wiosnę w domu
a co do naszych intruzów , niestety chyba nic nie działa … nawet nie chce myśleć ile mam tego , skoro miałam tyle dorosłych osobników … donice z hortensjami idą na pierwszy ogień … będzie się działo