a mnie się taka kolorystyka podoba pomimo tego że teraz mam szarości, wcześniej miałam beeeeże i kreeeem w takiej kolorystyce fajnie sie wypoczywa i pomieszczeni awydają się większe według mnie oczywiście
Zetka kobito poprosimyu więcej fot przed i po. Mnnniód normalnie zobaczcie ile daje uroku starodrzew, a jak go nima to na efekty trzeba czeeeekać i czekać....
Jako że ja posluszna jestem... (czasami) a szefowa stwierdziła że mam ponury zimowy awatarek to się dostosowałam i poszalałam wczesno-letnio a co będę sobie żałować!
Krokuski tak mają, że wyłażą wcześnie..byle pączków kwiatowych nie miały..to liściorkami się nie przejmuj Ja na wszelki wypadek nie zaglądam na rabaty Będzie co ma być... przeklinać zawsze zdążę ..... bo gadanie mi idzie bardzo szybko
Pierwsza kawa o 6:00, druga. 9:00, następnych w czasie spotkań nie liczę a ostatnia o 14:00
Ja mam cisnienie 90/60 .... Jak mi szef ciśnienia nie podniesie to na wspomaganiu lecę....
podobny rozkład kawowy mamy, zaczynam o 6 z tym że ja ostatnio piję tak około 16... latte sporadycznie bo mnie na nogi nie stawia
Pierwsza kawa o 6:00, druga. 9:00, następnych w czasie spotkań nie liczę a ostatnia o 14:00
Ja mam cisnienie 90/60 .... Jak mi szef ciśnienia nie podniesie to na wspomaganiu lecę....
podobny rozkład kawowy mamy, zaczynam o 6 z tym że ja ostatnio piję tak około 16... latte sporadycznie bo mnie na nogi nie stawia
a mój M zawsze głupa rżnie, że niby nie wie więc ja wyliczam co chcę a On wybiera np w tym roku powiezialam że mam takie marzenia że mikołaja na nie niestać... ściana wodna, duże ciurkadło, i nowy laptopik. Wybrał najtańszy
spryciura ... ... porzeczkę ustawiłaś dość wysoko ...
eee żeby nie było że zołza jestem, ale spytał o moje marzenia... w sumie mógł nie pytać