Pierwsza kawa o 6:00, druga. 9:00, następnych w czasie spotkań nie liczę a ostatnia o 14:00
Ja mam cisnienie 90/60 .... Jak mi szef ciśnienia nie podniesie to na wspomaganiu lecę....
podobny rozkład kawowy mamy, zaczynam o 6 z tym że ja ostatnio piję tak około 16... latte sporadycznie bo mnie na nogi nie stawia
To ja makowca i budyniowca przyniose Moge sie wprosic? Wloski przyczesze,galotki wdzieje i przylece
Noo budyniowiec Kasiek bo jak tak dalej pójdzie.......ciasteczka makowiec budyniowiec .......to ja w galotki nie wejdę ....no ale jasne jesteście zaproszone wszystkie ......
( kasiek bierz potffora ...moje dziewczyny się ucieszą )
Pierwsza kawa o 6:00, druga. 9:00, następnych w czasie spotkań nie liczę a ostatnia o 14:00
Ja mam cisnienie 90/60 .... Jak mi szef ciśnienia nie podniesie to na wspomaganiu lecę....
podobny rozkład kawowy mamy, zaczynam o 6 z tym że ja ostatnio piję tak około 16... latte sporadycznie bo mnie na nogi nie stawia
Nie martw się walniesz torta to Cię postawi na nogi ..... zapraszam na kawę z dokładką
Dziewczyny wybrałam cel naszej podróży...... Kasiek bawarek ......Marzenie ........zresztą jedźmy wszystkie.....kawę stawiam na miejscu.
To w końcu też ogród ....trochę mały ale zawsze....