Jolu dziękuję ,dziś sadziłam dalie wysiane z nasion,zauważyłam że zawiązały się im bulwy ciekawe jak się zachowają bo może bym spróbowała je przechować przez zimę.
Surfinie w zeszłym roku miałam w dwóch miejscach bardzo roznych i rosnły zupełnie inaczej. Napewno nie lubia wiatrów .
Miejsce sloneczne ale gdy pali mocno słoneczko warto je przykryc , zrobic cien. Dawałam surfinii wzmacniacz z Plantona do surfini i rosła jak gupia ...podłoze lekko kwasne tez lubin. Asiu tyle wiem kochana moze dziewczyny dorzuca jakies informacje
Piekne surfinie miała Ania z ogrodu Lece w kulki tam tez jest sporo informcji
Gabi przycinasz 30 lub 50% dlugosci gałezi. Ja preferuję 50% na młodym zywopłocie. Aktulnie tne nawet 80% bo ma sie zagęszczać a nie rosnac wszerz i wzzwyż.
Jesli bedziesz go żałować przy cięciu będzie rzadki.....
Dziewczyny - wybaczcie, że odpowiem grupowo, ale czas nie z gumy, a sterta prasowania mnie czeka Zamiatania trawnika oczywiście nauczyłem się od Danusi, a Juzia odpowiedziała jaki to miało cel. Po strząśnięciu kropel rosy z trawnika jest on niemal suchy, trawa nie lepi się do kosiarki i źdźbła nie są poszarpane Niestety nie ma innego dnia, bym mógł sobie pobiegać z kosiarką i dlatego wykorzystałem ten pomysł Najśmieszniejsze jest to, że zapowiadali przez całą sobotę deszcz, a popołudniu było słonecznie, więc to zamiatanie było właściwie niepotrzebne - wystarczyło nie być niecierpliwym Ale... robota głupiego lubi i tego się trzymajmy