Ciag dalszy afery trawkowej. Pan nadal twierdzi, że wysłał, ale kurier ma na dostarczenie...2 dni

Zobaczymy jutro. Otrzymałam tez zapewnienie, że nigdy, nikogo w zyciu nie oszukał
Chell, dobrze ze sie wtracasz, trzeba promowac dobrych sprzedawców ile się da. Efffa, nie wiem, nie rozumiem, ciekawa jestem ile taki biznes na krótkich nogach moze jeszcze trwac. Kiedys napisał na forum, ze dostaje maile z pogrózkami, bo jeden mąż dosłownie napisał, "że obije mu ryja" No cóz, jak nie jestem zwolennikiem przemocy, to kibicuje dziarskiemu małżonkowi
Sebek, najgorsze ze niesmak pozostanie na zawsze, ile razy spojrze na oczkową to bede widziała twarz kóra chce wyprzec z pamięci