Nie wiedziałam, że te bezłodygowe pierwiosnki mają taką nazwę.
Ich liście nie są utrapieniem. Pozostają mniej więcej w tych samych rozmiarach, kępka jest zwarta. Kiedy sąsiednie rośliny się rozrastają, to te pierwiosnki, same z siebie, dyskretnie schodzą na dalszy plan,
Po dawce kolorów.. trochę zieloności A jak zieloności to oczywiście trawniczek Skoszony, zwertykulowany, nawieziony, podlany Uff.. Mam nadzieję, że się odwdzięczy za mój trud
Graby i brzozy lada moment puszczą listki, ale teraz jeszcze gałązkowy ażur..
Nie pamiętam czy mówiłam.. ale kocham choiny kanadyjskie Ich delikatność i zwiewność nieustannie mnie zachwyca Przemilczę teraz te wszystkie momenty, kiedy się wkurzałam że słabo rosną
Mam pytanko, czy mógłby ktoś doświadczony podpowiedzieć jak przyciąć ta różę ze zdjęcia.
Nie mam pojęcia co to za gatunek mąż kupił i niestety nie wiem do dnia dzisiejszego. bardzo szybko rośnie.
Iza .. dziękuję za miłe słowa Ciemierniki chyba teraz najbardziej widoczne w ogrodzie, ale i inne kwiaty się powoli pchają Ławeczka.. licytacja na allegro. Szczerze powiedziawszy innej szukałam, no ale ta mi wpadła no i jest
Tylko, aż, bo u mnie tylko stado wróbli, sroka i szpaki, jeden szpak chyba robi sobie gniazdo pod krokwiami, tak trochę obok balkonu ale niech mu będzie, też trochę śpiewa
A ja idę wstawić chleb do pieca ten poprzedni zjedli całe dwa bochenki wczoraj praktycznie. Na śniadanie dziś były rozmrożone grahamki na jutro nastawiam też zaczyn na bułki podlinkowane przez Galgasię
To nie te tulipany, to są jakieś NN. Te co wtedy kupiłam to powoli wyłażą i tylko różowe są trochę bardziej zaawansowane
A co do obsadzenia rabaty co cały czas mam problem
Chyba w na środku znajdzie w końcu miejsca sosna bośniacka co w doniczce zadołowana już chyba dwa lata czeka, a tak to nie wiem co tam pójdzie, może ostróżki, irysy niebieskie też mam do dzielenia więc chyba tam wylądują, i floksy. Coś zimozielonego jeszcze bym chciała ale nie mam pomysłu co tam wrzucić.