Agania napisał(a)

Kasiu nowości gustowne
Architektura w ogrodzie i fotografia pierwsza klasa
Ja czekam na kwitnienie najpiękniejszego judaszowca
na ogrodowisku... widzę, że, już różowieje

No faktycznie teraz wiekszy nacisk na architekturę zrobiłam
U mnie spokojnie wszystko się rozkręca, nawet wolniej niż w zeszłym roku bo o tej porze już kwitła gwieździsta a teraz się leni.
Dla mnie TOP Kwietniowe drzewa kwitnące to (foty 2019)
Gwiazdeczka - kocham ją za anielską lekkość

Koralowa brzoskwinia - niesamowita żarówa

Romantyczny judaszowiec

I bardzo nastrojowa magnolia Susan - nasze małżeńskie drzewko

O tu widać jak super spójnie to wszystko wyszło - kolor domku, posadzka placyku, kamienie, płyty - wszytko w zsynchronizowanych odcieniach - brawo!

A i swojego Supermena pochwal, bo spisał sie na medal. A Ty zdrowiej

sylwia_slomczewska napisał(a)

rosea


ha ha ha wyszło jakby to był Canasty ogon

Magnolki super, u mnie jeszcze nie w rozkwicie to nie oberwały - focia kora rewelacja! Tez narzekam na susze, od tygodnia dzień w dzień podlewam...

Dzień dobry! Bardzo proszę o poradę, co posadzić, aby się pięło po drewnianych elementach? Przed wiatą rośnie dereń biały oraz runianka japońska

Zrobiłam dzisiaj carexowisko na brzozowej i powiem Wam, że mega mi się podoba Sadziłam pasami od deski w równych ostępach, fajnie wyszło, w rzędach są na mijankę


A taki jest efekt końcowy
Myślę jeszcze w przyszłym tygodniu podsypać mączką i kompostem, później może jednak dam już korę, bo się zabiję z plewieniem

Wczoraj po południu zwertykulowałam koło trawnikowe z tyłu
Przy niewybrednym słownictwie panów budowlańców za płotem... Co ja się nasłucham... Przynajmniej disco polo nie puszczają
Dodatkowo pożegnałam się ostatecznie z hakuro, została jej jedna żywa gałązka, zrobiłam więc ogrodowy tetris na rabacie, musiałam wykopać jedną piwonię, przesadziłąm ją bardziej do przodu, tawułkę do tyłu, a na rabacie dosadziłam budleję nanho blue, która od 3 lat rosła mi w warzywniaku, zabierając praktycznie jedną skrzynię, już myślałam, że z nią też się pożegnam... Zobaczymy jak to będzie jak wszystko podrośnie Trzcinniki też są tu tymczasowo, bo mają iść kiedyś na rabatę przed basen, jako jego przesłona

Zdjęcie z cyklu było i jest

Złapałam jeszcze zachodzące słońce na berberysie i wiśni.

Strasznie dużo czasu mi zeszło na przesadzaniu jeżówek więc zdążyłam tylko posadzić świerka i lawendę.
Świerk Midget wygląda tak . To taki ukłon w stronę eMka bo on jest fanem iglaków a ja nie.

greg66 napisał(a)

Żona się pobawiła z rozchodnikami

W czasie zimy znalazłem podobną brytfankę. Chyba tez obsadzę rojnikami

Namówiłam jakimś cudem męża żeby zrobił obrzeże z kostki przed płotem bo mieliśmy tylko ohydny pokrzywiony ekobord, przez który przerastały chwasty na rabaty i nie dało się kosić przy siatce. Nic innego nie wymyśliliśmy bo nie mamy podmurówki przy siatce. Zobaczymy jak to się będzie sprawować .
6 godzin roboty.

Pozdrawiam serdecznie

Krajobraz księżycowy. Potrzebny deszcz. Nie sieję trawy dalej niż pod domem bo nie dam rady wszędzie podlewać


Warzywnik poszerzony o szpinak nowozelandzki i pasternak

Spędziłam dziś w ogrodzie parę pięknych słonecznych godzin. Przede wszystkim z nosem przy ziemi, bo odchwaszczałam ciągi komunikacyjne . Przez tę ciepłą zimę wszędzie mam pełno zielska, a że wcześniej było tu perzowisko, to teraz mam co robić.

Było cudnie - słońce świeciło, ptaki świergoliły na całego, dookoła cisza, spokój... Można było zapomnieć o całym świecie złym...

Oprócz pielenia, zrobiłam oprysk RT - jutro PW i chelat żelaza dla rodków i azalii.
Poza tym, trochę opróżniłam przechowalnik - chcę zrobić w nim "awaryjną" skrzynię warzywną. Dziś wydłubałam z niego parę doniczek z żurawkami i zadołowaną turzycę Irish Green - porozsadzałam je w obrębie żywopłotu, tam sobie mogą rosnąć do wypęku

Bzyczki dziś już hałasowały a co to będzie za parę dni