Każdy ma swoje osobne mieszkanie z osobnym wejściem więc mi nie jest ciasno.
Dom ma ogólnie ok 360m2 więc mały nie jest
Jedyne mamy wspólne podwórko, a wiadomo jak to jest jak mieszka więcej ludzi, niby swoi ale mało kto robi cokolwiek
U mnie te hortensje nie mają zbyt dużo światła to i ich nie przypala, na szczęście
Jak są małe bukszpany to możesz je posadzić w dwóch rzędach, naprzemiennie To chyba będzie najlepszy sposób A najważniejsze będzie regularne i mocne cięcie,by cały czas zagęszczały się od dołu A ścinki wsadzaj do ziemi, pomiędzy nie
Zamilknij! Co zostało powiedziane w dżungli, na zawsze zostaje w dżungli Czy jakoś tak?... Muszę się dopytać na najbliższym plotkarskim meetingu jak to leciało
Sebek w ogrodzie mam mokro i w niektórych miejscach nawet bardzo, dzisiaj rozniosłem po drugiej części ogrodu chyba 200 konewek z basenu, będę miał jutro chyba zakwasy Nawet żywopłoty dostały porządną dawkę wody. Przy następnej okazji obfocę Veritigo
Julka jutro dokładnie pomierzę co i jak z Foxikiem
Jak zwykle u Ciebie można oko nacieszyć. Nie narzekaj na hortki, bo moje chociaż podlewane brązowieją, wolałabym mieć mniejsze kwiatostany, ale nie suche.
Napisz mi Sebek jakie odległości między małymi bukszpanami zrobić, żeby obwódkę było widać?...10 cm, czy więcej?, a może na tak zwaną cegiełkę posadzić?....nie musi być od razu widoczny efekt zamkniętej ściany.
Pozdrówka
Ja pierdziele Sebek
Jak to przeczytałem to brechtam od minuty i nie mogę się powstrzymać
Nie łap za słowka bo się Łukasz zawstydzi i nie będzie nam tutaj tak pięknie doradzał i pokazywał fotek
Hahaha a ty myślisz że u mnie to co jest. Też stary dom. Od ulicy 2 wejścia i od tyłu 3
Mój dom też ponad 100 lat ma. I u mnie jeszcze jest tak ze nie mieszkam w nim sam. Jest to taki dom jedno ale jakby wielorodzinny dom jest duży i po prostu kiedyś dach został podniesiony i są w 4 osobne mieszkania. Ale nikt obcy nie mieszka, sama rodzina, dziadkowie, wujostwo i my. Więc podwórko i ogród wspólny.