kasiek napisał(a)

A dzis dla odmiany zakupy już w orwartej szkółce na Wielickiej - dostałam prawdziwego oczopląsu! Od szaleństwa zakupowego powstrzymywały mnie dość wyskie ceny - za chwilę juz zapełnie te miejsca gdzie miały byc ciemierniki - z 7 już planuje tylko 3
Wilczomlecze purpurea, białoobrzezony i serduszki Valentine

Ale ładne łupy

sylwia_slomczewska napisał(a)

Śliczności Agatka, a zegar zajefajny

Po zegar pojechałam jak go zobaczyłam u Gosiek33
Jeszcze mini sprzęcior sobie sprawiłam

Sylwuś dzięki Tobie mamy z Kasią te bordowce

inka74 napisał(a)

A tak na marginesie to w LM ciemierniki już są. Zaciemiernikowałam się znowu )) Orientalne w mixie i hybrydy. Jest bardzo ładna odmiana z niemieckiej kolekcji HGC Ice Breaker Fancy. Mocno napakowany krzaczek z dużą ilością kwiatów. Zdjęcia po ciemku robione.

Wow no zaszalałaś! Faktycznie człowiek bardzo jest wyposzczony po zimie, a teraz jest juz taki wybór

Pszczelarnia napisał(a)

W międzyczasie, w oczekiwaniu na rozrośnięcie się bylin, ta rabata była nawet zdominowana przez jednoroczne

Ależ musiał być zapach wokół domu

Zegar słoneczny...też upolowany

Wszyscy już robią zakupy to ja też się pochwalę mam ciemierniki

Cd.

Magleska napisał(a)

pięknie podziałałaś
klona bym przesadziła przed cisy
mówisz ,że w sobotę ma padać ….ech miałam nadzieję ,że coś podziałam

O dzięki za tego klona też mi tam nie leży
Muszę podumać gdzie go upchnąć
Gdybym go chciała tylko przesunąć do przodu przed cisy to tam nie mam miejsca są tam hortki z grackami

No masz

Cd.

Pomimo trudnego czasu - działam. Na wsi za moment wchodzi nasz pan Majster i centralne instaluje. Wow, zniknie problem grzania. I czym ja teraz usprawiedliwię ucieczkę do miasta, na zimę
Piec na pellet, taka decyzja. Czy dobra, nie wiem, życie pokaże. Ogólnie przerabiam etap - zagubienie.
Oglądam, przypominam sobie:

Wklejam zdjęcia na telefonie,nie wiem czy rozmiar odpowiedni

Przedwiośnie niestabilne jest, tak jak moje emocje. Czekam na ciepłą wiosnę.
Przypomnę sobie i Wam mój ogród.

Anda napisał(a)

Śliczne zdjęcia z przymrozkiem

Dzięki Anda!
A tydzień temu miałam pierwszy śnieg, zobacz.

Dzisiaj jest Wielki Dzień, bo doczekałam się w końcu na moje róże Kiss me Kate.

Zacytuję sobie cenne porady Ewy z Doświadczalni Bylinowo-Różanej
"Obornik koniecznie przekompostowany i nie za dużo na początek. Teraz mają rosnąć korzenie. Część zielona jest w sumie o tyle nieważna, że nie musi być duża w pierwszym roku. Kwitnienie w pierwszym roku też nie musi być obfite. Dlatego wiórki rogowe dałabym dopiero w przyszłym roku.
Odpady kompostowe już się przekompostowały? Bo jeśli nie, to wyjmij je z tego dołka. Do dołka dosyp ziemi z ogródka zmieszanej z ziemią do róż i w to posadź różę. Odpady możesz zakopać obok róży. Najlepiej kompostują się w wierzchniej warstwie ziemi. Nie w dołku. Tam trwa to za długo. Dołek dla róży musi być spory i tam na dole, po przysypaniu ziemią, jest potem za mało powietrza dla kompostujących mikroorganizmów.
Po posadzeniu i podlaniu zrób jeszcze kopczyk. On chroni przed wiatrem i słońcem"

Dostałam też instrukcję od sprzedawcy

Róże zanurzyłam w wodzie, ale mam kolejny dylemat, czy przycinać korzenie i pędy ? Jeżeli tak, to na jaką długość ? Liczę na Waszą pomoc

Dla Tarci - pierwsza jest pomalowana na miedziano złoto - była biała. Upolowana za 15 zł

Była taka


Tu ostatni łup. Na dole jest szyszka. Zdjęcie zrobione przed chwilą po ciemku.

A tu nie wiem czy widać bo ciemierniki robiłam w Kiku na przecenie dorwana za 25 zł

Mam jeszcze problem z klonem na tej rabacie jest posadzony blisko płotu 50cm tam gdzie będzie żywopłot.
I teraz nie wiem czy go tam zostawić i jakoś minąć cisami czy przesadzić tyle że nie wiem gdzie

No to teraz moje wczorajsze i dzisiejsze wypociny
Brakuje jeszcze cisów na żywopłot ale powoli,a do przodu

Jeszcze parę widoczków porannych, zamrożonych




Mam nadzieję na ciepły weekend, bo mi jeszcze trochę rzeczy do cięcia pozostało w ogrodzie.

BasiaLT napisał(a)

Przepięknie sad przycięłaś.

Dziękuję Starałam się Zobaczymy jak z owocami będzie

Ale póki co u mnie jeszcze przymrozki Dziś rano było minus pięć stopni.
Na trawie biało, na gałązkach kryształki ...Ale uroczo to wyglądało