Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:58, 09 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Makusia napisał(a)
Niech Ci graby rosną zdrowo, wiatrów się nie boją i oczy cieszą!
Jednak źródełko fajne jest


Fajne Dziękuję za namiar
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:57, 09 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
wiklasia napisał(a)
Dlaczego dopiero dziś odkryłam Twój ogród?
Dochodzę do wniosku, że dwa lata mogę uznać za zmarnowane.
Nadrabiam więc Twój wątek. Na razie wybiórczo, bo obrazkowo.
Niesamowita przemiana, ze smutnego "przykościelnego" (określenie Danusi), na taki, który zachwyca.
I rabata szałwii z trawami !!! - patrzę ja i oczy przecieram ze zdumienia. Około roku myślałam jak od nowa zagospodarować rabatę na moim froncie. W końcu zdecydowałam się między innymi na szałwię i trawy. I dziś wpadłam do Twojego wątku. I patrzę - jest takie zestawienie. Cudne. Nie mam już żadnych wątpliwości co do tego, że podobnie będzie i u mnie.

Powodzenia w zmianach ze ścieżką życzę.
Podskórnie czuję, że spodoba mi się sposób, w jaki zmienisz to miejsce.



Lubię takie wizyty
Miło słyszeć, że to co tworzę metodą prób i błędów podoba się a nawet inspiruje innych Nawet nie wiesz jak to uskrzydla i daje poczucie satysfakcji
Szałwię z amazon mist polecam chociaż w wersji z seslerią jesienną też świetnie wygląda

Ze ścieżką powoli dopasowuję puzzle
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:47, 09 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
beata_m napisał(a)
piękne te graby Reniu fantastyczne, czyżby to od tego samego pana co kiedys namiary mi poslalas? Asiu ja też bym sobie posadziłą szczególnie tak dorodne macham cieplutko

p.s. cudowne jesienne kadry :* zachwycam się nieustannie efektem Twojej pracy!


Od tego samego co rok temu na reksiową kupowałam

Milo mi, dziękuję
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:44, 09 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Ale bym sobie drzewa posadziła


Przy takim areale na pewno jeszcze będziesz miała okazję
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:43, 09 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
iwonkap napisał(a)
Reniu piękności w jakiej cenie te cudeńka ?


priv
Tu ma być ogród :) 19:02, 09 paź 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
ren133 napisał(a)
A nie masz takiego całościowego planu?
I jak planujesz dojście do ścianki? po trawniku czy jednak jakaś ścieżka?


Muszę coś takiego przygotować korzystając z mapy geodezyjnej działki - ale to sporo pracy i czasu, a teraz z tym kłopot.
Madżenie ogrodnika sezon 2017 12:27, 09 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Marzenko
Świetnie sobie poradziłaś z tą ćmą!!!
Bukszpany wyglądają bardzo dobrze
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:19, 07 paź 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ren133 napisał(a)
Zmiana z tarasem na plus
Teraz czekamy co tam wymyślisz w donicach
po cichu liczyłam na to, że nasadzenia zrobię jeszcze w tym roku ale obawiam się że nie zdążę, więc mam cała zimę
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 16:03, 06 paź 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
ren133 napisał(a)
Asiu a kiedy one były sadzone?
Może mają problem z zaklimatyzowaniem się ale sprawdź jeszcze czy nie mają za mokro, odsuń na jakiś czas żwirek i zrób oprysk na grzyba... Tzn ja ekspertem nie jestem ale tak bym zrobiła u siebie


Dziękuję za radę
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 15:47, 06 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Pozdrawiam Karola i dużo mądrości życiowej życzę...
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć jeszcze tylko, że nie warto nadto się poświęcać... trzeba też myśleć o sobie
Fajnie, że się tak łatwo zaklimatyzowałaś... Powodzenia
Od nowa ... na przekór wszystkim 13:27, 06 paź 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
ren133 napisał(a)
Fajnie Iwonka ale trochę mało dzieje się po prawo jak dla mnie oczywiście... Może ten pałacyk po prawo dać?


no właśnie, prawa strona pusta, wiem, ale nie bardzo mogę tu zaszaleć bo z pewnych względów muszę mieć tą stronę bez grubszych nasadzeń. Długo by tłumaczyć i pewnie długo potrwa jeszcze zanim ogarnę temat. w każdym razie teraz jest to trasa przelotowa, jak z przodu nie da się wjechać większym autem to korzystamy z uprzejmości nowego sąsiada i wjezdzamy tyłem.
Wiem że to nie będzie trwać wiecznie, ale na chwilę obecną nie mogę nic zrobić.

Od nowa ... na przekór wszystkim 13:25, 06 paź 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20647
Do góry
ren133 napisał(a)
Fajnie Iwonka ale trochę mało dzieje się po prawo jak dla mnie oczywiście... Może ten pałacyk po prawo dać?


Zgadzam się
Od nowa ... na przekór wszystkim 13:13, 06 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Fajnie Iwonka ale trochę mało dzieje się po prawo jak dla mnie oczywiście... Może ten pałacyk po prawo dać?
Z Pszenicznej ... 10:20, 06 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
AgataP napisał(a)
U nas awaria po tej wichurze. Prądu brak w całej okolicy...


U mnie już wczoraj nie było prądu
A dzisiaj po drodze do pracy widziałam mnóstwo połamanych drzew...
W pracy też czekam na prąd...
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 09:58, 06 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Asiu a kiedy one były sadzone?
Może mają problem z zaklimatyzowaniem się ale sprawdź jeszcze czy nie mają za mokro, odsuń na jakiś czas żwirek i zrób oprysk na grzyba... Tzn ja ekspertem nie jestem ale tak bym zrobiła u siebie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:17, 06 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Zmiana z tarasem na plus
Teraz czekamy co tam wymyślisz w donicach
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:11, 05 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Dziewczyny żadna tajemnica... Graby z tego samego źródła co rok temu kupione na reksiową... Najpierw ja czekałam na nie teraz one czekają na sprzyjającą pogodę...
Podmiejski ogródek 14:01, 05 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
ren133 napisał(a)


Dopiero dzisiaj natknęłam sie na tą ciekawą dyskusję ...
Uważam, ze jest coś takiego jak styl ogrodowiskowy ... zachłystujesz sie nim na początku bo jest różnorodnie pod względem odmian, koloru, faktury ... wg określonego kryterium zaczynasz gromadzić rośliny ... po czym obserwujesz jak zachowują się one w Twoim ogrodzie, jak na przełomie miesięcy komponują sie ze sobą, jak z ich trwałością i zdrowotnością po czym zaczynasz pewne eliminować, inne przygarniać ... w końcu docierasz do większej ilości portfolio ... zaczyna kształtować się Twój gust ... ewoluujesz ... obierasz właściwą sobie drogę lub ciągle jeszcze jesteś rozdarta i ciągle szukasz ... i im wiecej kopiesz tym mniej wiesz co masz zrobić ... ja tak mam ... aczkolwiek po 2,5 latach jedno wiem na pewno ... bardziej od stylu ogrodowiskowego wolę styl minimalistyczny ...


Jednym słowem: kupa roboty, żeby było na czym oko zawiesić przy kawie

Ale bardzo słuszna uwaga: jak się pierwszy raz wchodzi na ogrodowisko, to się człowiek zachłystuje, bo faktycznie poziom prezentowanych tu ogrodów jest bardzo odmienny od tego, co można wśród sąsiadów zobaczyć

Także mogę sobie czasem pomarudzić, ale doceniam edukacyjną wartość tego forum i ten "kaganek oświaty" który niesie
Mają rację dziewczyny jak piszą, że "lepiej mieć skopiowaną ogrodowiskową rabatkę niż własnego chowu bałagan"
Podmiejski ogródek 13:49, 05 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
makadamia napisał(a)


Częściowo już odpowiedziałam Asi wyżej.

Powtórzę jeszcze raz: przenoszenia do siebie różnych pomysłów podpatrzonych u kogoś innego nie uważam za coś złego. Projektanci, zanim znajdą swój indywidualny styl muszą wiele ogrodów zrobić i wiele pomysłów przetestować, a my mamy tylko jeden ogród i ograniczone możliwości testowania.

Tym niemniej, w dobie internetu i pinteresta, instagrama jesteśmy mamy dostęp do w zasadzie nieograniczonej liczby inspiracji, stylów, pomysłów - a na forum widać jednak dużą powtarzalność stylu.


A tak w ogóle, to chyba muszę sobie zrobić przerwę od forum bo zaczynam marudzić. Może wcale nie mam racji, nie ma "stylu ogrodowiskowego" i tylko ja, zblazowana nadmiarem pięknych zdjęć, niepotrzebnie szukam dziury w całym


Dopiero dzisiaj natknęłam sie na tą ciekawą dyskusję ...
Uważam, ze jest coś takiego jak styl ogrodowiskowy ... zachłystujesz sie nim na początku bo jest różnorodnie pod względem odmian, koloru, faktury ... wg określonego kryterium zaczynasz gromadzić rośliny ... po czym obserwujesz jak zachowują się one w Twoim ogrodzie, jak na przełomie miesięcy komponują sie ze sobą, jak z ich trwałością i zdrowotnością po czym zaczynasz pewne eliminować, inne przygarniać ... w końcu docierasz do większej ilości portfolio ... zaczyna kształtować się Twój gust ... ewoluujesz ... obierasz właściwą sobie drogę lub ciągle jeszcze jesteś rozdarta i ciągle szukasz ... i im wiecej kopiesz tym mniej wiesz co masz zrobić ... ja tak mam ... aczkolwiek po 2,5 latach jedno wiem na pewno ... bardziej od stylu ogrodowiskowego wolę styl minimalistyczny ...
Tu ma być ogród :) 12:50, 05 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
A nie masz takiego całościowego planu?
I jak planujesz dojście do ścianki? po trawniku czy jednak jakaś ścieżka?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies