Znalazłam jeszcze zdjęcia jak wygląda suche oczko.

Do tego oczka spływa woda z wewnętrznej melioracji są to rury przysypane żwirem jak na zdjęciu.


a to zdjęcia po zrobieniu oczka i po ulewie





Drugie takie oczko mam w innym punkcie ogrodu już wcześniej pokazałam w wątku teraz zdjęcie zaraz po zrobieniu

ElzbietaFranka napisał(a)

Anka napisze wieczorem, bo ty mi kadzisz a ja widze, u ciebie tez piekny ogrod po 2 stronach, wiec najpierw musze zajrzec co tam masz.

Witaj serdecznie Elu. Pierwsza fotka jest z ogrodu Asi, która niestety nie udziela się już na forum, czego ogromnie żałuję. Dzięki niej ogarnęłam technicznie teren, co nie bardzo mi wychodziło. Ogród dopiero powstaje, jeszcze dłuuuga droga przede mną, ale wiem w jakim kierunku idę a to dla mnie już dużo....


Moje brzozy zaczynają pokazywać kolorki....

Anka napisze wieczorem, bo ty mi kadzisz a ja widze, u ciebie tez piekny ogrod po 2 stronach, wiec najpierw musze zajrzec co tam masz.

Elu z ogromną przyjemnością pospacerowałam po twoim ogrodzie. Wspaniałe trawy, dużo pięknych iglaków, ciekawostki o ptakach, oczko, ...No właśnie- oczko- jakiej jest wielkości? Pięknie wygląda, tak naturalnie. Jaką macie folię?

ElzbietaFranka napisał(a)

Sprzedawca slomy jeczmiennej wrzucam do oczka w workach by woda byla klarowna - dzwoni juz w styczniu ile workow ma wyslac w marcu.

Muszę poczytaj o tej metodzie, dotychczas słyszałam tylko o 'topieniu' kwaśnego torfu.

pestka56 napisał(a)

Nie mam, ale zaraz będzie. Jeszcze troszkę czasu potrzebuję, żeby przetrzepać najstarsze zdjęcia.
Póki co możesz popatrzeć na róże na pintereście https://pl.pinterest.com/pestka56/garden-my-garden/

Kasiu szybciutko zakładaj wątek....

W mojej nie wiem jak teraz, ale 5 lat wstecz cos zalatwic to wyzsza szkola jazdy. Opisze wszystko tak jak napisalam.
Miedzy tymi modrzewiami jest wglebienie tzw suche oczko obecnie troche zasypane zwirem ktory wpada, ale woda sie zbiera z rur odwadniajacych dzialke.

Kasia ile ja roślin potraciłam to się w głowie nie mieści. Sprawa drenażu to można u mnie książkę napisać. Dwa razy miałam budowę wstrzymaną. Ta woda stoi przez niedrożny drenaż.
Szczytem był rok 2010 i 2011 dom stał w wodzie, do działki nie mogłam dojechać.
Jutro 2013 r. czas budowy ogrodu.

Dana dostałam namiar na Twój wątek od Pestki. Ciągle się zastanawiam, gdzie w centrum Sląska są takie mokradła. Napisałaś w centrum Sląska ale Górnego?
Napiszę na wiadomościach do Ciebie.
Twój ogród ma tyle samo metrów co mój ty masz naturalne oczko ja musiałam zrobić.
Ogród bardzo ładny. Zresztą fachowe zdjęcia oddały piękno ogrodu, widać że się znasz na fotografii. Większość z nas to tutaj robi zdjęcia telefonami lub tabletami to nie jest ta jakość co aparat fotograficzny.
Jest duża różnica jak robię zdjęcie aparatem a telefonem. Przekonałaś mnie, że trzeba z telefonem skończyć. Mam dosyć dobry aparat i kamerę, ale zawsze człowiek sięga po najmniej kłopotliwy telefon.

W dalszym ciągu czerwiec 2013 r.
To klematis którego juz nie ma. Mam tylko jeden klematis fioletowy który rośnie na siatce ogrodzeniowej. Wszystkie inne albo chorowały albo zanikały same. Bardzo lubię te piękne krzaczki jednak nie mam ręki aby się zadomowiły na mojej działce. Jeszcze mam ten płożący którego zdjęcia są już w wątku.



Tutaj rośnie wszystko.


Przepiękna zdrowa róża która kwitnie od czerwca do mrozów jest obecnie bardzo duża nie znam nazwy mam takie dwie.



Na koniec moja królowa z 2013 r.

Czerwiec piękny, ale przechodziły też ulewy. To pierwsze przymiarki pod altankę i wykop pod oczko. Było tak mokro, że musieliśmy prace przełożyć o kilka tygodni.



motyl na lawendzie


hyzop bardzo lubią motyle i pszczoły



Taki poziom wody w czerwcu.

Wiosna 2013 r. 14 maja
Ta rabata za 2 miesiące będzie wyglądała całkiem inaczej.




lato czerwiec bardzo ciepło, dzika gęś zażywa kąpieli. Gościła u nas przez kilka dni nie miałam dużej miski więc do wiadra nalałam wody. -

Przyszły dodatnie temperatury śnieg topniał i 31.01.2013 r. było tak:

Rok 2013 wyjątkowo mokry na działce. 26.01. był taki śnieg

Znowu następna porcja zdjęć jak było 2012 r.
Była piękna wrześniowa pogoda pajęczyca przy swojej pracy





a to w tym samym dniu wiecziorem

Kasiu chyba skróciłaś ostatni wpis o kilka adresów, co się stało - wrzosy i trawy?
Żebyś się tak nie zamartwiała odnośnie twojego ogrodu to pokaże jak mój wyglądał np. wiosna 2012 r.



jesień 2012 r.

Agnieszko weszłam na twój wątek przypadkowo za sprawa róży "bonica" z innego forum. Mam 10 krzaków posadzonych w zeszłym roku i wyglądały jak twoje chyba w 2013 r. a teraz u ciebie są piękne.
Nie piszę o ogrodzie bo już późno i wszystkiego nie zobaczyłam, ale po kilku stronach dech zatyka z wrażenia szczególnie skalniaki.
Pięknie.

Kasiu bardzo dziękuję. Na pewno mi się to wszystko przyda.
Jestem dzisiaj po długim spacerze z córka i ledwo żyję. Zajrzałam bo w poczcie miałam sygnał, że napisałaś.
Nie wiem albo ciśnienie spada oczy mi się kleją.

Prawnik tez nie zna kodeksow na pamiec, wystarczy, ze potrafi sie kodeksami poslugiwac i dobrze odczytac co tam pisze.
Ty masz dar poslugiwania sie tymi narzedziami jakie inni stworzyli czyli internetem. Mowiac wprost "wiesz co w trawie piszczy" to dot. Ogrodnictwa.

Jeszcze zdjecia ze wczorajszego spaceru.

Kasia bylam na twojej stronie na "pi.... - nie zapamietalam dokladnie nazwy. Napisz mi zebym nie musiala wchodzic przez watek Hani.
Roze masz piekne. Ogrod wydaje sie wiekszy od mojego, czy to ty na tej fotce. Wyobrazalam sobie inaczej. Wieczorem wiecej napisze, teraz musze sie wziac za inne prace.
Kasia jestes chodzaca encyklopedia.

ElzbietaFranka napisał(a)

Ania okolice Radomia, czego ty jestes bez bedpisu?

Hej. W szpitalu jestem bez wifi i dopiero teraz mogę odpisać. Nie mam zlinkowanego podpisu, bo nie mam swojego wątku, ale zawsze możesz wysłać mi wiadomość