To może jeszcze popatrz na moje artykuły o stylach. Może coś z tego?
Ale moim zdaniem nie szukaj nazwy stylu, a jak on wygląda, czyli inspiracji-zdjęć.
Styl nie musi byc jeden. Jesli ogród duży możesz pomieszać. Zrobić odrębny zakątek niekoniecznie w tym samym stylu, co reszta ogrodu.
Wypada coś zrobić bo nijak nowocześnie nie jest, od sasa do lasa jakby nie było
Drzewka mogą zostać te duże, bo widać, że kilka jednakowych i te bordowe też. Małe rośliny wykop. Jest ich za mało.
Pod domem są zawsze słabe warunki, susza (pod dachem), słaba ziemia (trzeba wszystko głęboko wymienić na żyzną na pół metra min.) no i podlewać. I wtedy będzie rosło.
Na tak wąskim pasku w żadnym wypadku nie sadź i bukszpanów i różaneczników - skrajne wymagania (gleba kwaśna i gleba odkwaszona). Za chiny ludowe się nie uda. Jeden gatunek. Nawet po 3 jednakowe bym polecała skoro ma być nowocześnie. Podsadzone dywanem jednakowym też. A cebule to dodatek np. w runiance. Funkie pod dom odpada, bo flaki przed zimą się robią z liści, a powinno byc zimozielono.
Koniczyny nie dosiewaj, bo zwykła koniczyna zabije (zdominuje) trawnik i będzie tylko koniczyna. Dosiewaj mikrokoniczynę, nie ma takich kęp, jest drobniutka. Ja osobiście nie lubię takich trawników i koniczynę tępię, jesli się pokaże jako chwast.