Moi Drodzy dziekuję, że zaglądacie. W ten szarobure dni bez śniegu obieliłam sobie calutki dom. Zwykle u mnie królowała czerwień, ktorą uwielbiam na święta. W tym roku przekonałam się do bieli i jakoś tak pogodnie i radośnie się w domu zrobiłl.
Jeszcze jutro ostatni dzien w pracy i pichcenie świąteczne
Ogród dzisiaj jakoś tak wielkanocnie wyglądał..... Oby spadł obiecany śnieg na sylwestra... A jak na razie to ambrowce mają nowe młode łodygi i zaczynją niesmiało wypychać paki z liśćmi..... Czyżby wiosna na BN?
Mam trzy donice z cebulowymi i nawet ich nie zadołowałam a one kiełkują. Koniec świata , wiosna na BN....