Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Jak feniks z popiołów 08:37, 29 paź 2019


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
wiklasia napisał(a)
Wszystko grzecznie i karnie zgarniane na rabaty


pięknie wysprzątane ..do następnego powiewu wiatru Skąd ja to znam
Ogród z koniczynką 06:45, 29 paź 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Rumianka napisał(a)
We wrześniu te tawułki obciachałam prawie przy ziemi i znów urosły...


Jak ta patrzę na te Twoje tawułki to ja muszę zdecydowanie mocniej ciąć moje .
Wzgórze chaosu 06:34, 29 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5077
Do góry
inka74 zachwycamy się u kogoś, kupujemy i biegamy po ogrodzie z kąta w kąt Ale takie pomyłki też się przydają. Zakupy stają się coraz bardziej przemyślane. A drzewa wymagają zastanowienia. Często wyrastają na kolosy, opis internetowy odbiega od rzeczywistości. Z ciekawości poczytałam co piszą o moich okazach. Wielkość jest oczywiście inna. Drzewa długo się zakorzeniają, potem lecą w masę jak szalone. Umbry daj na przedpłocie jeśli możesz, tam mi te drzewa najbardziej pasują. Z mojego buka niestety wielopniowego nie da się zrobić bo fajne pnie są dopiero na 2 metrach wysokości, poza tym buk jest przesłoną w tym miejscu. Czasem funkcjonalność musi wygrać z urodą.

effka jestem zaskoczona jak doorenbosy utrzymują zieleń liści. Moje mają tylko kilka przebarwionych listków, reszta nadal na drzewie mocno zielona. Niesamowite Szukam teraz dwóch wielopniowych. Doznałam olśnienia jak przerobić skarpę przy parkingu Niestety w okolicy nic nie ma. Możę wsadzę po dwie do jednego dołka...

małgorzta_s ta jesień jest u mnie niesamowita. Mrozik był leciutki, nic nie zniszczył. Buki, doorenbosy, klony mają jeszcze mnóstwo liści, a przecież latem była taka susza, myślałam że polecą szybciej. Pogoda się popsuła, ale kolory nadal są.

mrokasia wykorzystałam piękna jesień do dokumentacji Cieszę się, że komuś te opisy pomogły. Drzewa są cudne, ich coroczne odrastanie na nowo zachwyca. Tym bardziej muszą być przemyślane aby ich piękno nie ginęło w gąszczu bezsensownych decyzji. Macie niesamowite szczęście, że z forum możecie czerpać tak wiele. U mnie moc pomyłek, ale staram się już na nich nie skupiać, ale myśleć o zmianach. Nie mam już ochoty na skakanie po drabinach i wysokie cięcie. Dlatego trzymamy te drzewa w ryzach nawet kosztem ich wyglądu.

waldek727 na zacytowanym zdjęciu faktycznie drzewo wielopniowe byłoby obłędne. Niestety te piękne pnie są gdzieś na wysokości 2 metrów. Na dole jest około 0,5 metra grubego pniaka, dalej dwa nieco chudsze pieńki i dopiero po ponad 1,5 metra wysokości zaczynają się fajne gałęzie do wyeksponowania. Ten buk rośnie na wzgórzu koło balkonu. Cały jego dół pełni funkcję ważnej przesłony. Dlatego wchodzi w grę tylko cięcie korygujące z góry, aby nie był wyższy niż jest teraz. Drzewa wielopniowe bardzo mi się podobają. Swoją kalinę zaczynam w ten sposób formować.

Pszczelarnia z drzewami jak z ubraniami, nie wszystko dla wszystkich. Najfajniejsze jest to, że mamy wybór. Gorzej gdy zbyt często zdarzają nam się pomyłki. Na szczęście mam ich coraz mniej. Droga do wiedzy bywa kręta, ale jakże przydatna.

Moja brzoza pendula po latach jest niesamowita. Ale posadziłam ją w kącie ogrodu, przy ogrodzeniu za którym widać...drogę. Niezbyt ruchliwą, ale jednak. Siedzenie w jej cieniu to średnia przyjemność relaksu, niemniej widoki spod gałęzi urokliwe

Kłopoty - problemy z trawnikiem 06:03, 29 paź 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
MarcinSadowski napisał(a)
Dzień dobry!

Poproszę o pomoc z moim trawnikiem.






Jeśli trawnik był tylko zasiany na istniejącą glebę, a potem nie nawożony, to oznacza, że tam gdzie jasne plamy jest ziemia bardzo uboga, a tu gdzie kępy zielone soczyście - dobra ziemia. Czyli trawnik jakby "zagłodzony" plamkami. Bardzo źle to wygląda. Jeśli jeszcze będzie w miarę ciepło, ja bym skosiła i posypała dobrą ziemią z worków i przegrabiła. Ziemia w jakiś sposób pokryje te żółte plamy nieco i poprawi wygląd, a nie zaszkodzi trawnikowi.

Zrób coś takiego, jak na pierwszym zdjęciu w tym artykule. Na pewno poprawi się stan trawnika i twoje samopoczucie.
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/383-naprawa-trawnika-po-zimie-dziury-laty-i-poszarpane-krawedzie
Za drzwiami do ogrodu... 00:22, 29 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8988
Do góry
waldek727 napisał(a)

A mnie się podoba furtka.
Niby parę desek, a już inny klimat ogrodu.

Taaak,uwielbiam te swoje drzwi do ogrodu...
Mam jeszcze drugą,może bardziej bajkową drewnianą furtkę ,na którą mówię wnukom ,że to drzwi do zaczarowanego lasu... Niestety ten dziki niby lasek za nimi już chyba niedługo przestanie istnieć ,bo dobrały się do niego bobry ,które zamieszkały chyba w pobliskim stawie.I już kolejny sezon wycinają wkoło drzewka samosiejki na niezagospodarowanych i nie ogrodzonych działkach wkoło.Ciekawa jestem w jakim stopniu nam zagrażają ,a raczej naszym drzewkom.Czy one też mogą się przedostać na nasza ogrodzoną działkę podkopując się na przykład?Muszę chyba zgłębić temat życia bobrów,bo po którejś nocy mogę być bardzo zaskoczona zmianami w ogrodzie!?
Za drzwiami do ogrodu... 00:05, 29 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8988
Do góry
Październikowe ciepłe wieczory ,tego chyba jeszcze nie było...
ale wszystko co dobre się kończy i dziś już w okolicach 10 stopni.
Za drzwiami do ogrodu... 23:38, 28 paź 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
anpi napisał(a)


Mam jeszcze kilka zdjęć późnowieczornych przy blasku mojej ogrodowej latarni:

A mnie się podoba furtka.
Niby parę desek, a już inny klimat ogrodu.
Za drzwiami do ogrodu... 23:34, 28 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8988
Do góry
Sylwio ,ciekawa jestem,które to zdjęcie takie nastrojowe.niestety cos nie udało Ci się zacytować
A wianuszek na stół powstał dość spontanicznie... ,akurat przycinałam trochę winorośl,która wspięła się wysoko na świerka,ściągnęłam więc długie"witki". Różę też przycinałam ,bo przesadzałam ją i owocki zostawione wstępnie na krzaku z myślą o ptakach,wylądowały na wianku,najwyżej stamtąd się poczęstują

Mam jeszcze kilka zdjęć późnowieczornych przy blasku mojej ogrodowej latarni:

Jak feniks z popiołów 22:36, 28 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Wszystko grzecznie i karnie zgarniane na rabaty
Pszczelarnia 22:28, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Forest Pansy bardzo mi się podoba. Jak ci się sprawuje?




Pomyłka, na zdjęciu jest płaczący Ruby Falls: okrywam. 3 lata u mnie. Raz zmarzł mu przewodnik ale podwiązałam gałązkę (dzięki Justyno za radę) i ma nowy. Wiosną ma listki śliwkowe, potem zielenieją. Potrzebuje słońca do wybarwień. Późno startuje wiosną (coś jak katalpa). Ma piękny pokrój, piękne liście, należy chyba do takich perełek zwracających uwagę.

To ten:





A to Forest Pansy z początku października, rośnie bardziej rozłożyście. Teraz bez liści. Też jeszcze okrywam (mata słomiana a do środka liście suche)







Kwiaty we włosach 22:24, 28 paź 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14842
Do góry







Ta trawa mi się bardzo podoba czy to nie przypadkiem vanilla skay
Pszczelarnia 22:16, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
I bukiet jesienny

Pszczelarnia 22:10, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Klon polny w jakiejś odmianie



judaszowiec 'Forest Pansy' edit: nie, nie - to jest 'Ruby Falls'





Kalina koreańska ładnie się przebarwia, choć niewieloma liśćmi, bo szybko je gubi



A tutaj ciemiernikowa zapowiedź przedwiośnia






Dereń 'Ivory Hallo' jeszcze się trzyma



Ogrodowe kreacje 22:10, 28 paź 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Do góry
Przeglądałam zdjęcia sprzed 10 lat i natknęłam się na zdjęcie świerka


Tak sobie pomyślałam, że jak zima idzie no to niech już będzie, ale z takim prawdziwym śniegiem !!! Jak 10 lat temu


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:05, 28 paź 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14842
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)








To ostatnie takie piękne fotki z tego roku.Przejrzałam sporo i naszedł mnie smutek, że to juz koniec tak pięknej cieplutkiej pogody.
Dzisiaj szaro buro i ponuro chmury gnały po niebie. chociaż do południe jeszcze było trochę słońca.

Piszesz o nawłoci, żeby u mojego sąsiada ktoś przyjechał skosić to diabelskie ziele rozsiewające się wszędzie. Sarny rzeczywiście uwielbiają przesiadywanie w nawłoci.
U mnie też już największe roboty zrobione. Zostały róże do ogarnięcia i liście ze żwiru,ale na brzozach są jeszcze liście a te przeważnie w połowie listopada zakończą opad więc jeszcze trzeba czekać.

Na ostatniej focie masz posadzonego buczka przytnij mu gałązki zagęści się.

Pozdrawiam
Pszczelarnia 21:59, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
ewsyg napisał(a)
Ewo, piękny widok masz otwierając drzwi. Jabłonka ma bardzo dużo owoców. To chyba rajska jabłoń ?


Tak, rajska 'Red Sentinel'.


Z drugiej strony domu od drzwi frontowych całkiem odmiennie.




Pszczelarnia 21:53, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Aster



Mikołajek



Jeżówka i mikołajek




Języczka pomarańczowa



Rdest



Trzcinnik





I trawy


Pszczelarnia 21:47, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Uroda jesiennego przemijania

Gaura



Fenkuł włoski



Miskant



Zawilec




Trojeść



Ogród w skali mikro -pączkowanie :) 21:40, 28 paź 2019


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
W kwestii zwiewności i prostych linii...... w wakacje byłam w takim oto ogrodzie rozkład ścieżek mega geometryczny , a tymczasem idac po nich miało się poczucie zwiewności , szumu..ogromu roślin..trudno to opisać i na bank tego na zdjęciu nie widać ale serducho mi się raduje jak tylko na to patrzę..ten ogród miał niewàtpliwy wpływ na to co ja mam u siebie teraz








Mój ogrodowy pamiętnik 21:37, 28 paź 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14842
Do góry
Nowa12 napisał(a)


Jak ty te serduszka robisz?
To jeszcze mam fototapetę w pionie :




To ten klonik Shigatatsu Sawa. Zaglądałam jak on wygląda z takiego zielonego koloru pięknie się przebarwia. Masz już duże drzewko.
Też bym chciała takiego klonika ale u mnie nie da rady. Kilka już miałam i ciągle albo zaschły albo po zimie nie odbiły. Więc pozostaje mi zostastać przy naszych polskich przebarwiających się też pięknie.

Piękne fotki co ile sadziłaś szmaragdy. Moje dawno posadzone już wysokie, ale jutro sadzę charytatywnie takie ok. 1 m wąskie i mam dylemat czy co 0,5 m czy co 40 cm.

Pozdrawiam Śląsk
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies