Aga przyznam że fajna juz myślimy o irobot do odkurzania (pojawiała sie tańsza wersja samsunga) i o robocie do mycia podłóg. Hi hi gdy corka sie kiedyś wyprowadzi, ktoś musi odkurzać i myc podłogi
Karcher nadaje sie wyłacznie do mycia żaluzji fasadowych... Na oknach zostaje taki wstrętny bialy osad, że lepiej ich nie myć. Poza tym musisz ściagaczką na takiej wysokosci operować. Cud, że M do tej pory po tych akrobacjach żyje...
Małe to to , poniżej 30 cm. Uprzedzam dla perfekcjonistek sie nie nadaje , bo nie wyczyści brzegów ani zachnietego brudu. Zatem polecam wyłącznie od ogrdow zimowych, fasad szklanych, trudno dostepnych miejsc na dużej wysokosci.
Gdybym miała do mycia okna na dostepnym poziomie nie kupilibyśmy tego robita. Jednakże połowa okien na wysokości 3 m +
Nie mozna na takiej wysokosci latac skutecznie na drabinie bo grozi to kalectwem... A Malą Mi ani Zbyszkiem nie jestesmy więc wspinaczka wysokogórska jest nam obca.
Koszt robota = jednorazowe wynajęcie firmy do umycia ogrodu zimowego...
Jelzgrzeszę to wylacznie dla bieli z landynkowym różem. Wielkanoć była w selikatnych niebieskich, więc na BN też przyjdzie czas blady Róź do szarego świetnie pasuje
Widzialam na Fb piekne zdjecia w gazecie . Gratuluję Wilcza
Ze scierka do 3 m mozna latać, ale nie na wysokosci 3-6 m..... Okna na pietrze ogrodu zimowego przez rok widziały ścierki.... A teaz będzie Hobocik raz w miesiącu oracować, a co niech się zamortyzuje
Ale dzień bardzo miły! Bo ja pije kawę a okan się same myją.
Mój ulubieniec Hobot ! przeze mnie zwany Hobociątko
M szczesliwy bo nie musi z Karcherem po drabinie skakać. Prztsawiamy do szyby, utuchamiamy pilotem i sam działa.
Zebyś ty wiedziała jak mnie wczorja landrynkowy róż kusił na choinkę
Ale jak pomyślę o 3 wielkich kartonach bombek pink, red & orange to trzymam pion....
Jak M zobaczy wczoraj kupione bombki to śmierć przez uduszenie gwarantowana
Zjęcia bombek wieczorem, w konspiracji będą wykonane