Aniu u mnie koloru bordo tyle co kot napłakał
ale specjalnie dla Ciebie przewertowałam wszystkie moje atlasy ze zdjęciami i oto co znalazłam
Jak się dobrze przyjrzysz,to dostrzeżesz
Witaj Asiu miło Cię powitać w moim ogródeczku
Podzielam Twoją fascynację drzewkami bonsai, są finezyjne i piękne, niektóre egzemplarz miały po 50 - 60 lat, jeden nawet miał 80 lat.
To naprawdę sztuka aby utrzymać w ryzach wielkie drzewo w taki sposób aby mieściło swe korzenie w małej donicy
Zobacz na tę sosnę (najpierw wizytówka)
albo to
Serdecznie pozdrawiam
Zajrzę do Ciebie
Ula no Sylwii i Wojtkowi ,to nikt nie dorówna oni są niesamowici,pracowici i pełni pomysłów -uwielbiam ich obu ja niestety muszę jak w typowych kawałach swoje odczekać -musi mocy urzędowej nabrać itp.,itd....a ile jęczenia przy tym ,że sobie wymyśliłam ….
ani na basen ,ani na wiatę nie mam parcia ale domek bym chciała już -bo ten bałagan ,walające się doniczki ,taczki i narzędzia mnie drażnią -lubię porządek bardzooo i bałagan na dłuższą metę mnie męczy ….
tu na "starej " części mam zrobione i jest w miarę dobrze ,a drugą stronę troszkę do przyzwoitości doprowadzę przed zimą ….a w przyszłym sezonie będę dopieszczać
moja dzisiejsza praca
efekt żaden ,a jestem z siebie zadowolona wygrabiona prawie cała nawieziona ziemia nie zamierzam jakoś porządniej jej teraz równać ,bo po zimie na pewno siądzie