Tak chyba z p.... też się spotkałam z takimi wazonami ale akurat ten jest ok. Ale fakt że chyba nie często w nim stoją kwiaty może jeszcze nie przezarlo go bardzo podbudowujace sa Twoje słowa dziękuję
nooo sk na takie opcje to się spoznilam przyjechało jedzenie zapakowane już na polmiskach paterach a tylko rosół przyjechał na talerzach. Tzn makaron a rosół osobno tylko odparować i postawić na stół. Zł cala reszta zastawy już moja więc i mycia trochę było żeby zawsze na stole stało coś czystego dobra kawa skończona.
tak w dwie. Partner za Tobą wyskoczenie było ekstra. To otwarcie drzwi, mega wiatr i hałas...a w samym samolocie człowiek na człowieku. Dosłownie. Ale skakałam na szczęście jako pierwsza. Samo spadanie tez ekstra nawet oddechu złapać nie idzie. Ledwie fotografowi byłam w stanie Reke podać.ale już nie szło dłoni złączyć. Polecam