Aganiu u mnie powojniki mają spełniać misje ( zakrywać mury, dawać prywatność przy ciasnej zabudowie, zdobić) u Ciebie zaś to tylko broszki do wspaniałych, różnorodnych drzew.
Masz rację, trochę podobne do gloriozy.
Tymczasem polecam budleję Buddleja davidii 'White Ball".
Jest to karłowa odmiana budlei o śnieżnobiałych kwiatach zebranych w liczne, wiechowate kwiatostany długości około 20-30 cm.
Osiąga 1 m wysokości, kwitnie od lipca.
Wiosną ją przycinam.
Tak wygląda teraz.
Próbowałam ale dostawały wczesną wiosną mszyc i takie osłabione nie startowały prężnie.
Wolę jednak wysiewać na początku lutego i cieszyć się tym co urośnie
Wyciągnę wnioski jednak i posadzę jednogatunkowo do głębokich donic i będę podlewać tak jak brugmansje.
Dziękuję, jak zawsze mnie rozpieszczasz dobrym słowem
Jedno się udaje inne nie. Wiesz, że ja nadal nie dochowałam się sasanek
Ale już sobie daruję starania. U Ciebie też mnóstwo innych zachwycających roślin.
Dzisiejszy przedogródek wokół gniazda jeża dla Ciebie.
Tak, woda dla heliotropów jest bardzo ważna, nawet nie słońce, bo mi ładnie kwitną na balkonie od północy. Mój problem w tym roku to posadzenie ich razem z pelargoniami.
Zupełnie inne wymagania względem wody.
Dobrze doradzasz, jak się doczekam kwiatów acuminaty to zostawię na nasiona jeden maks dwa. Zważywszy, że mam pięć sztuk to trzeba dbać o populację
W nocy było mroźno, chryzantemy powoli podmarzają. Chyba je schowam do szklarni przed świętami.
I trzeba jakieś ozdoby inne wyczarować na schody.
Wczoraj już odpisywałam ale z telefonu i poszło w kosmos.
Dziękuję, celowo dołożyłam rok zakupu dla porównania.
Jak widać większość to młodziaki. Niech rosną i zdobią jak najszybciej
Mayleen z bliska z dziś.
Bardzo podoba mi się ten wianek modrzewiowy. Jestem minimalistką jeżeli chodzi o świąteczne ozdoby - dodałabym tylko odrobinę zielonego do nie go i byłoby super. Ciekawa jestem, co Ty z niego wyczarowałaś.
No to wieczorem będę zaglądać, czy już coś wstawiłaś. Za miłe słowa ślicznie dziękuję, tym bardziej, że nie do końca byłam przekonana do efektu końcowego.
Tych błękitów będzie więcej. takie ubrane lampiony mam 4 i one idą do dekoracji ogrodowej.
Frajdę z pieczenia mamy oboje, ale sprzątanie mam sama.
Ja też do tego roku nie miałam pojęcia, że dinozaury to świąteczny wzór, muszę mu upiec i ładnie polukrować dinozaury na choinkę do jego pokoju. W razie głodu będzie mógł się posilić w każdym momencie, tylko on prawie nigdy nie jest głodny.
To prawda, ja przed świętami Bożego Narodzenia zawsze jestem w swoim żywiole.
Lubię zajmować się wnukiem, z nim można już różne rzeczy wymyślać. Dodam, że jest bardzo kreatywny w swoich pomysłach. Nawet dziadek czasem mówi, że tym razem to z pomysłami babcię przeskoczył.
Chcę Cię jeszcze trochę pomeczyć, jakbyś mogła mi napisać , jaką szerokość ma ta rabata z trzmielinami, bardzo ładnie proszę. Tam jest żywopłot z cisa plus lizaki i trawki, to mi da jakiś obraz ile szerokości musi mieć taka rabata, a że jest piękna, to wiesz
Dzień dobry Yoko Pepi Delbard chyba ,jeszcze szperam w notatkach czy oby na pewno ,ale chyba tak .Pytasz o liście w jakim sensie ?ta roza na zdjęciu ma takie