Co roku sobie obiecuję, że się zabiorę za wianek i co roku nie mam kiedy....musi mi wystarczyć Ogrodowisko. Jak się napatrzę i poczytam to mi lepiej, chociaż ostatnio wieczorem padam jak naleśnik i nie włączam w ogóle kompa.
W tym roku zima będzie chyba dłuższa niż w poprzednim, bo się wcześniej zaczęła (chociaż śniegu chyba też nie będzie, bo wszystkie robaczki siedzą tuż pod listkami), więc może uda mi się też czymś pochwalić
Zgadzam się, że każdy może mieć własne zdanie, niekoniecznie jest ono słuszne, prawda? Słuszne dla ogrodu, nie dla nas przecież.
Ja w każdym razie nie kazałam kłaść maty w tych ogrodach Właściciel zdecydował i jest zadowolony?, ale nie o to chodzi chyba, że właściciel jest zadowolony tylko czy rośliny są zadowolone?? I co on zrobił dla roślin.
Dla przykładu zamieściłam inne bolące przykłady znanego ogrodu na W.
Zamieszczam zdjęcia, które mnie zmroziły, anty przykład czyli jak nie powinno być w ogrodzie, a jest. I to w takim, gdzie ludzie jadą coś dobrego zobaczyć.
Dziękuję za uwagę i pochylenie się nad moim ogródkiem Malutki jest, ale dużo radości mi przynosi. Z każdym nowym detalem, który tutaj umieszczam, z każdym kwiatkiem jaki się pokazuje.
Teraz mam niezły sajgon a z kranu leci czarna woda...buuu
Pani Danusiu bardzo dziękuję,że znalazła Pani chwilkę i dla mnie.Prawde mówiąc,już myślałam,że nie dostanę odpowiedzi.
Tylko bardzo proszę napisać ,jakie rośliny oznaczają poszczególne kolory.
Tawułu wczesne, hortensje bukietowe, derenie białe, wajgele, może kolumnowe cisy złociste a nie zielone? - te będzie widać z irgi. Szałwię irga zje. Lawenda tu się nie nadaje, małe rozplenice tym bardziej. Raczej miskanty np. Variegatus.