Na zdjęciu poniżej widać jak głęboko się wkopuję - mam nadzieję, że wystarczająco? I jak czają się na mnie te betonowe paskudztwa. Wymyśliliśmy, żeby wynająć minikoparkę do kopania pod rabatki. Ale zastanawiam się, czy to dobry pomysł, bo boję się, że koparka przemiesza mi ten gruz z dolnej warstwy z lepszą nawiezioną ziemią i efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Mam rację?

Z pozytywnych rzeczy: mąż robi fundament pod domek narzędziowy

I trochę darów odchodzącego lata:

Jeszcze staw

O poranku



Kwitnie wiele ostróżek, które zostały przycięte po pierwszym kwitnieniu

Do środka będzie zasypany kamień i żadna powódź nie powinna jej ruszyć z miejsca

otuli ją łąka

a obok palibin od Agi

po wietrze szarłaty i dalie jak pijane

A w domu na huśtawce czekały na nas nasze koty Michalina i Rambo

Aktualności w większości związane z oranżerią i naszą kolekcją pelargonii i fuksji.

jeszcze jedną obręcz kupić muszę

Emuś działa dalej ja maluję

i mamy studzienkę

Prezes IOB przygląda się kadzi miedzianej i urządzonemu w niej oczku wodnemu, oczywiście z atrakcyjną roślinnością
Zwróćcie uwagę na powiewające miskanty



Goście odjeżdżają do następnego obiektu

I na koniec nasze zakupy

Drugiej torby nie sfociłam. Kupiłam Marcinki.
Ale mam zdjęcia mojej słabości


I psze pani to poproszę i to i jeszcze tamto ...

Ostatnio odbyła się w Warszawie bardzo ważna, jubileuszowa impreza związana ze stawami kąpielowymi -

X Międzynarodowy Kongres Stawów Kąpielowych IOB - znamienici goście m.in. z Niemiec, Australii, USA, Słowacji, Danii, Szwecji, Polski odwiedzili nasz ogród, poświęcając najwięcej uwagi oczywiście budowie i funkcjonowaniu naszego stawu.

wczoraj podziałaliśmy na bazie takich materiałów


i powstała nowa dekoracja ogrodowa za nie całe 50 zł

A teraz ciekawostka.
Kto zna ten kwiat?


To jest: