Ranczo Szmaragdowa Dolina II
00:07, 20 sie 2019
Kurczę, odzyskałam internet w necie i cieszyłam się, że wreszcie nadrobię wątek a tu takie wieści. 
Ale podobnie jak Hania stawiałabym na opryski. Tym bardziej, że jako karmiąca miała brzuch odsłonięty. A to związki bardzo łatwo i szybko wchłaniające się przez skórę. A może poprostu bardziej chciałabym wierzyć w tą wersję.
Sylwio bardo Was podziwiam, że po raz kolejny potraficie podnosić się po powodzi. Naprawdę szczery, ogromny szacun za to.

Ale podobnie jak Hania stawiałabym na opryski. Tym bardziej, że jako karmiąca miała brzuch odsłonięty. A to związki bardzo łatwo i szybko wchłaniające się przez skórę. A może poprostu bardziej chciałabym wierzyć w tą wersję.


Sylwio bardo Was podziwiam, że po raz kolejny potraficie podnosić się po powodzi. Naprawdę szczery, ogromny szacun za to.
