Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:03, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Powinien się nazywać Wytrzeszcz ALe ma niebieskie oczy!!!

oooo ile on już imion miał i hopek, i mruczek, i puszek staneło na leonie bo mi sie z jakąs bajka z dziecinstwa kojarzy Dzisiaj byłam na szczepieniu i tak ma wpisane w książeczce zdrowia Codziennie zasypia mi na kolanach wieczorem jak siedzę przy komputerze
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:00, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Tak Marzenko to golden celebration, wcześniej mialy 3 kwiatki jakos nie bylo im otrzeba wspomagaczy, teraz są zwieszone, musze im dać jakąś podporę. Szczerze mówiąc myslałam juz wcześniej o takiej dużej kratce, na tle ściany budynku gospodarczego (który będzie kiedyś). Potem stwierdzilam ze one takie małe ze nie potrzeba im wspomagaczy jeszcze, a tu prosze jak się rozkwitła ....


Moje podelwałam magiczną siłą do róż i ruszyły do góry po podporze i mają po raz 3 pąki. Pokaże ja jak ponownie zakwitną Dzisiaj dostała papu dla róż w granulacie i cieszę się, ze pada..... w przeciwieństwie do ciebie
kupiłam magiczną siłę do róż, ale z braku czasu leję wszystko florowitem, dzisiaj zaczełam 3 baniaczek. Jak u Ciebie pada to do mnie moze dojdzie jutro. Dobrze by było
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:55, 06 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
Tak Marzenko to golden celebration, wcześniej mialy 3 kwiatki jakos nie bylo im otrzeba wspomagaczy, teraz są zwieszone, musze im dać jakąś podporę. Szczerze mówiąc myslałam juz wcześniej o takiej dużej kratce, na tle ściany budynku gospodarczego (który będzie kiedyś). Potem stwierdzilam ze one takie małe ze nie potrzeba im wspomagaczy jeszcze, a tu prosze jak się rozkwitła ....


Moje podelwałam magiczną siłą do róż i ruszyły do góry po podporze i mają po raz 3 pąki. Pokaże ja jak ponownie zakwitną Dzisiaj dostała papu dla róż w granulacie i cieszę się, ze pada..... w przeciwieństwie do ciebie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:54, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
i Leon z wytrzeszczem leży właśnie obok mnie

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:53, 06 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
poznajecie?
zastanawiałam się czy nie dosadzić dwóch duuuzych kul, ale chyba wstrzymam się w tym roku, poczekam do przyszłego


Wytrzymaj jest pięknie!!!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:51, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Ana napisał(a)

za to nie angielki kwitną na okragło




Przepiękny mają kolor!!

tak są śliczne, kwitna o wiele ładniej niz w ubiegłym roku. Cieszę sie że przezyly zimę To do nich kupowałam angielki by pasowaly kolorystycznie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:49, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
poznajecie?
zastanawiałam się czy nie dosadzić dwóch duuuzych kul, ale chyba wstrzymam się w tym roku, poczekam do przyszłego
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:49, 06 sie 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
ana_art napisał(a)
za to nie angielki kwitną na okragło




Przepiękny mają kolor!!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:48, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Tak Marzenko to golden celebration, wcześniej mialy 3 kwiatki jakos nie bylo im otrzeba wspomagaczy, teraz są zwieszone, musze im dać jakąś podporę. Szczerze mówiąc myslałam juz wcześniej o takiej dużej kratce, na tle ściany budynku gospodarczego (który będzie kiedyś). Potem stwierdzilam ze one takie małe ze nie potrzeba im wspomagaczy jeszcze, a tu prosze jak się rozkwitła ....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:44, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Sebek napisał(a)

eee Sebek wiesz przecież że ja na tych wschodnich krańcach opóźniona jestem


za to hortensje masz szybsze od moich
hahah no widzisz, dzisiaj zauważyłam że te kupione u Szmita wiosną zaczynają zmieniac kolor ....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:43, 06 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
moje angielki wzieły się drugi raz za kwitnienie


Aniu to golden celbration? Ja moją po stelażu pusciłam bo ona z tych wiotkich jest i wymaga podpory. Pomóż jej troszkę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:43, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
za to nie angielki kwitną na okragło



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:42, 06 sie 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
ana_art napisał(a)
eee Sebek wiesz przecież że ja na tych wschodnich krańcach opóźniona jestem


za to hortensje masz szybsze od moich
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:40, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
eee Sebek wiesz przecież że ja na tych wschodnich krańcach opóźniona jestem
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:37, 06 sie 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
ana_art napisał(a)
moje angielki wzieły się drugi raz za kwitnienie


No pacz - a moje kwitną już po raz trzeci!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:37, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
moje angielki wzieły się drugi raz za kwitnienie


pilgrim będzie kwitla pierwszy raz, ma 16 paków, ależ jestem ich ciekawa

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:34, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

jak myślicie kiedy można kopać cisy z gruntu?

Wg mnie od II połowy września.
Pokaż naszyjnik gdy bedzie gotowy a limka cudowna!

to bardzo dobrze zdąże wrócić z urlopu, przygotuje ziemię i pojadę po cisy, które upatrzyłam na plantacji obok
Naszyjnik zwykły bez rewelacji (dobrze że siostra nie czyta ogrodowiska) wedlug sztywnych wytycznych siostry z pereł, swarovskiego i kryształów lodowych, nie ma co pokazywać
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:30, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Mam ogromną nadzieję że nie będzie dzisiaj padać w nocy bo opryskałam bukszpany od zamierania specyfikiem za 130zł... normalnie nie ma kiedy oprysku zrobić bo praktycznie co drugi dzień pada...
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 22:27, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Aniu jest pięknie baaardzo podoba mi się ten taras.
Wiem że jest Ci przykro po dzisiejszej wizycie w ogrodniczym... tak to już jest, człowiek się nastawi, pędzi prawie na sygnale a tam... nic!!! Głowa do góry.
Spotkanie w ogrodzie asc w Rzeszowie - sierpień 2012 21:54, 06 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
asc napisał(a)

Że Ania i jej rodzina są świetni, wiedziałam. Że będzie chrzest, jakiego nie było - wiedziałam. Że tłumnie z daleka i bliska stawią się fantastyczni ludzie, wiedziałam. Że Ogród "Ogrodnika mimo woli" zachwyca, wiedziałam. Że zdjęcia będą przepiękne też wiedziałam.

Ale nie wiem, kto upiekł sękacza?

I jak sobie pomyślę, że jesteśmy "społecznością forumową", która chce się spotykać, to .... brak mi słów na określenie tego fenomenu.


Pszczółko.... sękacz jest Białostocki..... przywiozła go moja Mama

Najlepszę sękacze jakie jadłam są w Łomży
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies