Z werbeną patagońską to trochę jak z policją - zawsze wyskoczy w nieodpowiedniem dla Ciebie miejscu, a pozostali mają szczęscie
Tak - konwalnik U mnie ma śłońce od rana gdzieś do 15? Potrzebuje go duzo, w cieniu nie wybarwi się tak ładnie.
Moim też długo im zajęło zanim ruszyły. A siedzą w tym samym miejscu bodajże od 6 lat To chyba jakiś rekord u mnie? W tym roku konwalnik zachwyca - jest gęsty, mocny i wysoki - z 20-25 cm ma jak nic
A wiesz, że długo myślałem co z tymi trzcinnikami zrobić? W sensie ze zdjęciem, bo na trzcinniki nadal nie mam pomysłu. Cóż - są całe w rdzy, wysuszone, wyściółkowane skoszoną trawą... I nadal szukam na ten pas po żywopłotem rozwiązania, bo nawet one sobie nie radza z tym miejscem - znaczy się radzą, ale kiepsko
Pochwal się jakie nożyce masz
a czas 40 min na 10 topiarów imponujący!!!!
dziękowac za nazwę firletki - już wrzuciłam dwie do koszyka
slicznie ta werbena się wkomponowała
ja też dosadziłam do donicy z bukszpanami pod oknem kuchni
ale tutaj mi się sama nie rozsiewa - nie wiem dlaczego, bo wszędzie indziej rośnie w najdziwniejszych miejscach
Sebuś to konwalnik?
powiedz mi w jakich warunkach u Ciebie rośnie?
ja mam moje już z 4 lata i cały czas to takie małe wypierdki mamuta