Z wielką trwogą zaglądam w bukszpany, w pułapki, uzbrojona po zęby, ale czy czas na pryskanie będziemy mieli z Witkiem w razie wystąpienia ćmy?
W szkółkach już zaczyna się panika... taka na spokojnie, też mają środki, strach nas ogarnął, a mnie w szczególności, bo bukszpanów cała masa.
Obiecuję zrobić fotki nie pociętego ogrodu. Jak tylko nie będzie padać.
Wiem, ze czekacie, tylko nie wiem, czy obecnie mój ogród jeszcze kogoś interesuje? Wiecie jak wyglądał, nie zmienił się
W donicach trawy i bukszpany. Same nudy.