Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:04, 02 sie 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)



I dla Gosiek- zdjęcie brzozy Youngii w górnej części



Wygląda, że i u mnie będzie podobnie






wielbię takie zaskakujące widoki





co to za jeżówka?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 15:58, 02 sie 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Od wczoraj wyraźnie się ochłodziło. Na szczęście spadkom temperatury towarzyszył też deszcz. Było już bardzo sucho. Może wreszcie uda się uporządkować część rabat.
A w ogrodzie...pierwsze symptomy jesieni.

świdośliwa Lamarcka




dereń biały SDibirica- jemu to nawet pędy już poczerwieniały



trzmielina oskrzydlona





I dla Gosiek- zdjęcie brzozy Youngii w górnej części

Trawiasto liściasty bez thui 12:38, 02 sie 2021


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Do góry
Dziękuję za miłe słowa Darku Przy okazji się przedstawię czytelnikom, bo chyba zapomniałem. Darek jestem

U nas za tło i ścianę robi żywopłot grabowy.
Były z nim duże problemy rok temu (szpeciel zaatakował) ale chyba udało się go pokonać bo koniec lipca a graby póki co zdrowe.

Powoli kończę budowę altanki-pergoli - wymarzone miejsce do wypoczynku, mam nadzieję, że będzie w ogóle czas w niej siedzieć Na dziś wygląda tak.


Część ścian będzie zabudowana poziomymi ażurowymi deseczkami w kolorze orzech. Dachy już pokryty poliwęglanem mlecznym. Praca w 100% jednoosobowa, no prawie - syn pomagał przy pracach geodezyjnych


Nie było łatwo poskładać tą konstrukcję, ale jakimś cudem się udało. Spore ułatwienie to wykonane wcześniej dokładne rysunki w autocadzie. I tak 7 tys zostało w kieszeni - będzie na meble i oświetlenie Ofertę fachowców miałem na 14 tys, mnie wszystko kosztowało 7tys + szacunkowo 4-5 dniówki pracy własnej.

Musimy przesadzić trawy Zebrinusy widoczne za altaną bo teraz będzie tam cień a one tego nie lubią. W ich miejsce prawdopodobnie posadzimy świerki serbskie żeby zrobić gęstą zieloną ścianę chroniącą altankę przed oczami sąsiadów. Pani w szkółce mówiła że można je ciąć i utrzymywać w formie większego żywopłotu - kwestia do zweryfikowania bo to zasadniczo duże drzewa a od altany do ogrodzenia jest 2,5 metra.

W pasie pomiędzy altaną a żywopłotem grabowym będzie cień i wilgoć - idealne miejsce dla paproci. Jedna już jest, reszta czeka na przesadzenia z cienistego zakątka za garażem.

W ogrodzie zaszła też istotna zmiana. 4 Buki Davyck Gold które rosły przy tarasie przesadziłem na drugą stronę domu od wschodu. Niestety przy tarasie po silnych opadach w korzeniach zalegała im woda (glina na 40cm nie puszczała wody wgłąb) a buki tego nie lubią i bardzo kiepsko rosły.
W to miejsce posadziliśmy 3 wymarzone brzozy Doorenbos vel Jacquemontii, im zalegająca czasem woda nie powinna tak przeszkadzać jak bukom. Powinny ładnie cieniować taras w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Jedna z brzóz poniżej



Ogród faktycznie staje się coraz ładniejszy. Zrobię rundkę z aparatem i wrzucę parę ujęć.

Oprócz doorenbosów zakupiliśmy też kilka sporych drzewek: 3 katalpy, brzozę youngii wysoko szczepioną i 4 szt Pissardi'ch.
Czekają na sadzenie.


Na zdjęciu powyżej widać też 4 przesadzone Davyck Goldy wzdłuż ogrodzenia.



Duże pole do popisu 06:00, 01 sie 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Do góry
Najdroższa i najlepsza pomyłka, która mi się trafiła. To miała być brzoza Doorenbos. Jest zwykła (teraz już wiem, że te brzozy różni wielkość liści). Ale jest przepiękna, dwupienna.

ogród (nie)Mocy 23:49, 31 lip 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88051
Do góry
W sprawie brzozy to mogła być jak najbardziej pendula tylko nie brzoza youngii, a zgaduję, że o taką Ci chodziło.

W sprawie powojnika montana rubens, mam dwie. Cudny powojnik szybko rosnący, obfitość kwiatów spektakularna, nie tnie się go. Mój po 3 sezonach calutka brzozę zakrył do samej góry, a brzoza ma przeszło 6 metrów wysokości już
Na mur jak najbardziej możesz dać tylko wcześniej zrobić konstrukcję choćby z haczyków i grubej żyłki, linki, nie sznurka( bo parcieje po dwóch latach i pęka) której to będzie się mógł uczepić bo samego muru się nie złapie. Zasada jest taka nogi( korzenie) w cieniu, głowa( nadziemna część rośliny) w słońcu
Zielone drzwi w Kruklandii 07:25, 30 lip 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Juzia napisał(a)


Staramy się robić jak największe dołki.
Martwią mnie tylko brzozy, ale mam nadzieję że sobie poradzą. Nieraz widziałam brzozy na dachach to może i tu jakoś się wcisną między kamienie


dadzą radę
Zielone drzwi w Kruklandii 07:21, 30 lip 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42125
Do góry
pawel2806 napisał(a)
Przeleciałem wątek na szybko i podziwiam, piaskowy ogród... skąd ja to znam, tyle że nie używam młota . Zaskoczył mnie fakt braku trawnika, tego prawdziwego. Czekam z niecierpliwością na przyszły sezon. Brzozy powinny dać radę


Witam!
Niestety okazało się, że połowa działki to śmietnik pobudowlany. DObrze, że akurat tam jest tylko jedna rabata

Trawnik w takim miejscu moim zdaniem nie ma sensu. Szkoda wody.
Ja już się przyzwyczaiłam do braku trawnika. Wcale mi go nie brakuje u siebie. Tu tym bardziej nie będę za nim tęsknić

Zielone drzwi w Kruklandii 23:07, 29 lip 2021


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 920
Do góry
Przeleciałem wątek na szybko i podziwiam, piaskowy ogród... skąd ja to znam, tyle że nie używam młota . Zaskoczył mnie fakt braku trawnika, tego prawdziwego. Czekam z niecierpliwością na przyszły sezon. Brzozy powinny dać radę
Od nowa ... na przekór wszystkim 14:13, 29 lip 2021


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
Iwonka
no trawy masz piękne
brzozy ewidentnie coś nie tak brzydko to wygląda

to coś na kwiatku to nie mam pojęcia

le i tak masz pięnie
a wianek cudniasty
przywrotnik niby taki żelazny a u mnie nie rośnie
Od nowa ... na przekór wszystkim 13:41, 29 lip 2021


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Dragonka napisał(a)
cześć Iwonko

same plagi tego roku, ale na pewno będzie coś fajnego, z czego będzie się można jeszcze ucieszyć, w końcu teraz najlepsza pora dla ogrodu, żeby pokazał całą krasę.
Współczuję tych brzózek, i co za szkodnik tak je dziurawi? Myślałam, że brzozy raczej bezproblemowe są, no ale ja mam za płotem takie dzikie, najzwyklejsze

Fajnie jeśli sąsiedzi okażą się ok- ja też mam osiki za płotem( babcia lat 90 mówi,że święte drzewa- bo schowały Maryję i Józefa przed żolnierzami, wiec wiesz...), zrzucają mi tony liści jesienią, ale doceniam, że dają mi cień A że właściciel ani z jednej ani a drugiej strony się nie garnie do ich usunięcia, już się przyzwyczaiłam. W sumie to dobrze, bo ja sama nie mam odwagi sobie dużych drzew zasadzić zbyt blisko

Trawy masz boskie!


Basia, obstawiam że to trociniarka czerwica, z tego co wyczytałam to od razu do usunięcia i spalenia są te drzewa. Na razie nie usuwam, szkoda mi ich bardzo, może coś im zaaplikuję w te dziury i maścią zalepię. Tylko boję się, że to może inne drzewa zaatakować, nie wiem.




Objawy pewnie już w ubiegłym roku były, ale przegapiłam gdzieś, także nie wystarczy tylko posadzić i podlewać, trzeba też obserwować z bliska.

Sąsiedzi nie pojawili się od dwóch tygodni, połowę wycięli, reszta została. Chyba się przemęczyli, szczerze im współczuję, sami powiedzieli , że nie byli świadomi ile pracy trzeba włożyć, żeby to uporządkować. Obawiam się, że randap pójdzie w ruch
Ogród w dolinie 23:06, 28 lip 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
Grujecznik japoński

Zostały 4 brzozy (z 6ciu)


Pomidorki może będą

Od nowa ... na przekór wszystkim 13:27, 26 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry
cześć Iwonko

same plagi tego roku, ale na pewno będzie coś fajnego, z czego będzie się można jeszcze ucieszyć, w końcu teraz najlepsza pora dla ogrodu, żeby pokazał całą krasę.
Współczuję tych brzózek, i co za szkodnik tak je dziurawi? Myślałam, że brzozy raczej bezproblemowe są, no ale ja mam za płotem takie dzikie, najzwyklejsze

Fajnie jeśli sąsiedzi okażą się ok- ja też mam osiki za płotem( babcia lat 90 mówi,że święte drzewa- bo schowały Maryję i Józefa przed żolnierzami, wiec wiesz...), zrzucają mi tony liści jesienią, ale doceniam, że dają mi cień A że właściciel ani z jednej ani a drugiej strony się nie garnie do ich usunięcia, już się przyzwyczaiłam. W sumie to dobrze, bo ja sama nie mam odwagi sobie dużych drzew zasadzić zbyt blisko

Trawy masz boskie!
Uratowanie brzozy po wichurze 19:14, 25 lip 2021


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Ryzykowne ale możesz, na pewno musisz bardzo mocno przyciąć jej koronę, podkopać od strony wyrwanych korzeni i kombinując z ciągnikiem i linami próbować ją wyprostować. Bez przycięcia więcej jak połowy korony nawet nie próbuj.
To zdjęcie utwierdziło mnie w decyzji o skróceniu co najmniej i 1/3 mojej brzozy Laciniata która i tak ma znacznie delikatniejszą koronę
Działka prawie w Borach Tucholskich 18:59, 25 lip 2021


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
punkt siedzenia który decyduje u punkcie widzenia , po lewej trzeci buczek Purple Fountain kupiony kiedyś za 7zł tak jak i dwie brzozy Long Trunk


dwa buczki prwie identyczne tylko jeden to Purpurea Pendula a drugi Purple Fountain



w lewo od brzozy Laciniata brama wjazdowa


żałosne resztki po klonie Eskimo Sunset -przymrozki po rozpoczęciu wegetacji-kora plus grzyb



Zielone drzwi w Kruklandii 16:54, 25 lip 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42125
Do góry
mrokasia napisał(a)
Masakra z tym sadzeniem u Ciebie. Pytanie jak sobie rośliny będą radzić jsk im korzenie urosná i zechcá poza dołek wyjść...
Wyrazy współczucia. I podziwu dla Ciebie.


Staramy się robić jak największe dołki.
Martwią mnie tylko brzozy, ale mam nadzieję że sobie poradzą. Nieraz widziałam brzozy na dachach to może i tu jakoś się wcisną między kamienie
ogród (nie)Mocy 10:31, 25 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry
Asiu, właściwie to do dwóch miejsc potrzebuję- na wejściową wąską, pod oknem- rabata ma ledwo metr szerokości, nie może byc nic wysokiego bo pod okapem dachu, i nie chcę żeby właziło w dach. A rabata za płaska. Myślałam o miłorzębie szczepionym ale krasnala znalazłam i już wiem, że tylko korona będzie rosła a pień nie- a tego nie wiedziałam Więc znów nie mam pomysłu.

Drugie bym chciała na tarasową- tu rozmyślam nad czymś o fajnym pniu, widziałam np u dziewczyn piękne świdośliwy, które mają bardzo efektowny pokrój. Ale znowu lokalnie dostępne mam chocby brzozy pendule w dość niskiej cenie podobno jak na drzewa- bo już po 39 zl. U Gruszki podziwiałam wiąza Jaqueline Hiller ale na razie nie mają. I nie wiem nadal
April podbija las... 06:48, 24 lip 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11848
Do góry
MiluniaB napisał(a)

Aprilku no w sumie to masz rację, ale bym musiała się do tego przyzwyczaić i polubić, a skoro tak pragnę leśnego ogrodu to jestem w stanie się przestawić i nieco nagiąć .

Fajne zakupy - drzewa brzozy do lasu hi hi


Idealnie to mieć dwa ogrody lub duży, zróżnicowany. Gdybym miała większą tą słoneczną część to właśnie byłby ogród idealny Tylko kto by mi to pomógł ogarniać, bo tego co mam nie nadążam...
Zielone drzwi w Kruklandii 21:57, 23 lip 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42125
Do góry
Sadzenie



Dzisiaj tylko 5 dołków, bo jakieś zmęczenie materiału nastało.


Ale furtkę pomalowałam w końcu.


Rośliny takie wielkie, że jak chwasty wyglądają.
Tam gdzie kijki są brzozy. I ma być rzeczka z kosodrzewin. Po bokach będą jeszcze seslerie jesienne i rozchodniki.
Aaa! No i pod płotem są już trzy miskanty ML


Małymi krokami-Ogród Wioli 21:38, 23 lip 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21703
Do góry
April napisał(a)
Już nie będę cytować po raz kolejny ale cudnie masz rozplanowane te nasadzenia. Hakonki uwielbiam i ciągle u siebie dosadzam. Na szczęście czują się u mnie nieźle. Ale takich pięknych kompozycji jakoś zrobić nie umiem, nie daję rady ich tak wyeksponować. Do tego chyba potrzebny jakiś zmysł artystyczny, którego mi brak, a który najwyraźniej jest w twoim posiadaniu. Zazdraszczam


Aprilku hakonki widocznie nas lubią ,bo pieknie rosną i u Ciebie i u mnie

U Ciebie wiecej cienia to i nasadzenia inne ,u mnie zaś pelne slonce to i kwiecia posadziłam

Dzięki za pochwały a ja Twój ogród uwielbiam czekam aż brzozy dadzą cień jak u Ciebie ...
Od nowa ... na przekór wszystkim 14:40, 23 lip 2021


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
nastała wiekopomna chwila, kiedy i do mnie dotarła ...... ćma bukszpanowa masakra, aż ciśnienie mi podskoczyło jak zobaczyłam. Lepinox poszedł w ruch.

Mało tego, na cisach mam misecznika, na grabach chyba szpeciele, szałwie coś mi zjada, nie wiem co.
Najbardziej martwią mnie znowu brzozy. Na pieńkach zauważyłam takie dziury jak po kornikach, nie wiem co to jest, trzy największe brzozy mają podziurawione pnie na różnej wysokości.
Coś nie mam szczęścia do brzóz, pierwsze zasuszyłam, drugie pies mi zjadł( w sumie z tych dwie uratowałam i nawet jedna fajnie rośnie po wyprowadzeniu przewodnika) no i teraz było trzecie podejście do nich i znowu coś nie tak. Chyba muszę zastanowić się nad jakimś zastępstwem dla brzóz.

Poza tym, mam taką suszę, że masakra. O pieleniu nie ma mowy, chwasty wyrywam tylko przy ziemi, trawnik słomkowy się zrobił, także ten, ogólnie lipa, dobrze że sezon ogórkowy to mam zajęcie

Najważniejsza wiadomość to taka, że mam nowych sąsiadów może w końcu ktoś uporządkuje te chaszcze i osiki nie będą do mnie przerastać

Pozdrawiam zaglądających
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies