dobrze, że zwróciłaś na to uwagę, skłoniło mnie to do tego żeby trochę pogrzebać i znaleźć fotki z czasów jak Syla to sadziła.
Teraz przynajmniej będę spokojniejsza, bo te dwa zdjęcia z przestrzeni 4 lat pokazują, że jednak wyszło ok - przynajmniej ja tak to widzę.
u mnie jest podobna sytuacja jak u Syli, jej rabata ma szerokość 1,5 m, a moja 1,8 m.
Na zdjęciu u Syli widać, że wiśnie już mają duże korony, a obwódki z bukszpanu muszą mieć mniejszą średnicę niż u mnie, albo co najwyżej taką samą i wydaje mi się, że dobrze to wygląda.
Asia, spójrz na 3 zdjęcie od dołu strony i oceń:
Witam,
jaka może być przyczyna, że świerk serbski ma takie rdzawo-czerwone końcówki?
Ostatnio dużo padało, czy to może świadczyć o zbyt wilgotnym podłożu, a może tak objawia się jakaś choroba?
Masz rację Ewelina, bo Ty wiesz o co chodzi
Fajnie by było, jakby każdy zajął się tym co się dzieje na jego podwórku, ale jak się okazuje są ludzie, którzy chyba z nudy wolą żyć tym co się dzieje u kogoś, jak się u nich nic nie dzieje
Ale nic to, to akurat całkiem nieistotny temat - bukszpany ważniejsze!
wklejam fotkę z jedną wiśnią i obwódką bukszpanową wokół niej - czy te bukszpany nie za rzadko, bo już sama nie wiem, przewidziałam po 10 bukszpanów, obwódka ma średnicę 1 m.
Oczywiście teraz to te bukszpany są w cały świat, bo wymagają poprzycinania, ale jak tak patrzę na zdjęcie to coś mi tu nie gra - chyba jednak za rzadko.
Co myślicie?
Co się dzieje ze szmaragdami, na kilku sztukach od jednej strony zasychają im przyrosty, wygląda to tak:
Przed tujami od jakichś 3 tygodni są posadzone brzozy i te zmiany na tujach pojawiły się jakoś zaraz po ich posadzeniu, czy wiązać te fakty ze sobą?
Czy tuje mają jakąś chorobę grzybową, czym popryskać?
ooo, jakie tu ranne ptaszki zaglądają
Dziś się zmobilizuję i zdjęcia będą, tym bardziej, że jest jednodniowy urlopik i powinno się coś więcej zrobić w ogródku niż zwykle, kiedy jest tylko kilka godzin po pracy na wszystkie obowiązki.
Zobaczymy jak będzie się wybarwiać na mojej rabacie w półcieniu?
Jak się przyjmie zrobię zdjęcie całości i zobaczymy czy będzie współgrać z buczkiem?
Pozdrawiam
Iza trochę mnie zawstydziłaś, bo na ten moment to jeszcze nie ogród a misz-masz, mam nadzieję, że do jesieni, wykonam plan, który sobie założyłam na ten rok i wtedy myślę, że komplementy będę mogła przyjmować bez skrępowania
A co do jabłonki, to ciekawe co napisałaś, bo u mnie na etykiecie pisze drukowanymi literami NIE CIĄĆ, choć Pani, która sprzedawała twierdziła, że można i wiedziałam, ze gdzieś muszę szukać potwierdzonych informacji jak faktycznie z tymi drzewkami postępować, żeby im nie zaszkodzić.
Teraz wiem, że będę ciąć wiosną w kulę.